Opozycja musiała dziś w Sejmie wysłuchać kilka niewygodnych dla niej słów prawdy ze strony premiera Mateusza Morawieckiego. Jego przemówienie próbowano wielokrotnie zakrzyczeć, ale to nie zbiło z tropu szefa rządu. Premier przypomniał o wszystkich przewinieniach i błędach byłego rządu Donalda Tuska. To musiało zirytować posłankę Henrykę Krzywonos, która postanowiła wstać i odwrócić się plecami do przemawiającego z mównicy sejmowej premiera.
CZYTAJ WIĘCEJ: Morawiecki w Sejmie: Wiem, że PO chciałaby, aby wśród kamieni milowych był taki, który przywróci im władzę. Nie daj Panie Boże
Zdjęcie stojącej tyłem do premiera Krzywonos zamieścił na Twitterze poseł Andrzej Rozenek.
Łże-premier przemawia, a posłanka @Henryka1510 - legenda Solidarności - w akcie protestu stoi plecami do mównicy. Symboliczny i przejmujący gest! Tego steku kłamstw nie da się już tolerować!
— napisał Rozenek.
„Legenda Solidarności” w ustach zastępcy „Goebelsa stanu wojennego”, to ciekawy przypadek
— skomentował Piotr Strzembosz.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/602115-to-cyrk-czy-sejmkrzywonos-odwrocila-sie-plecami-do-premiera