Prezes PiS Jarosław Kaczyński rozpoczął objazd kraju. W Sochaczewie odpowiadał na pytania o wejściu do strefy euro, utrzymaniu programów społecznych, a także o opozycji i prezydencie Warszawy Rafale Trzaskowskim.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jarosław Kaczyński z silnym przekazem: Miejsce Polaków jest w Polsce - zamożnej, pewnej siebie i mocnej. To jest nasz program!
Tusk? „Już jest w tej chwili obciążeniem dla opozycji”
Podczas sobotniej konwencji PiS w podwarszawskich Markach prezes Jarosław Kaczyński zapowiedział mobilizację i objazd polityków po kraju. Sam w środę odwiedził Sochaczew, który był pierwszym punktem w jego objazdach.
Na spotkaniu z mieszkańcami mówił m.in. o wojnie na Ukrainie, walce z pandemią koronawirusa, pluralizmie w mediach, jak też o walce z inflacją i rosnącymi cenami węgla.
W sali Hotelu Chopin wypełnionej do ostatniego krzesła prezes PiS odpowiadał też na pytania mieszkańców. Wśród nich pojawiło się pytanie o powrót do polskiej polityki lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska, który próbuje jednoczyć opozycję, a ta - według sondaży - może liczyć na lepszy wynik w wyborach niż PiS.
Z kolei w ocenie Kaczyńskiego „wydaje się, że on (Donald Tusk) już jest w tej chwili obciążeniem dla opozycji”. W ocenie lidera PiS po powrocie do polityki krajowej Donald Tusk „ma szereg sprzecznych wypowiedzi” i - jak wyraził się Kaczyński - raz kłania się katolikom, a raz lewicy.
To nie ma żadnego ładu i składu. To jest taka szarpanina
— powiedział Kaczyński.
„73 lata mam i nie znałem tego słowa”
Prezes PiS odniósł się także do słów wiceszefa PO i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego z wywiadu dla Onetu. Zapytany przed jednego z prowadzących, czy w młodości był bawidamkiem stwierdził, że był „dupiarzem”, a nie bawidamkiem. W wtorek polityk Platformy przeprosił za użycie tego wyrażenia.
Nie znałem tego słowa
— powiedział Kaczyński.
73 lata mam i nie znałem tego słowa
— dodał.
Jak powiedział, Trzaskowski byłby „niewątpliwie niebezpieczniejszy jako przywódca”.
Jakie ma kwalifikacje, to widać w mieście, ale ludzie często nie zwracają na to uwagi
— powiedział i podkreślił, że w wyborach prezydenckich Andrzej Duda wygrał z politykiem PO po trudnej walce.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rafał Trzaskowski „przeprasza” za słowa o „dupiarzu”: „Opisując historie sprzed 30 lat słownictwem przeniosłem się do czasów liceum”
Programy społeczne i euro
Wśród pytań pojawiło się też dotyczące utrzymania przez rząd programów społecznych i 13. emerytur w sytuacji wojny na Ukrainie i kryzysu po pandemii Covid-19.
(Rząd) utrzyma 500 plus, utrzyma 13. emeryturę, będzie też i 14 emerytura
— zapowiedział.
Trzeba w końcu emerytów, którzy chyba najbardziej cierpią na inflacji, trzeba ich podtrzymywać
— dodał.
Kaczyński był także pytany o przyjęcie przez Polskę waluty euro w perspektywie najbliższych lat.
To się nam po prostu nie opłaca, natomiast opłaca się innym, a w szczególności opłaca się Niemcom
— przekonywał. W jego ocenie euro służy tylko najsilniejszym państwom.
Kaczyński, który na koniec spotkania otrzymał kwiaty, odniósł się do ograniczeń przestrzeni, które niesie za sobą sala w hotelu i zapowiedział powstanie hali w Sochaczewie.
Jeżdżę po Polsce i w dużo mniejszych miejscach jest hala. Musi być hala
— mówił.
Na parkingu przy wyjeździe z hotelu czekali przeciwnicy obecnej władzy, którzy stali z transparentami „PiS = drożyzna” i skandowali pod adresem wyjeżdżającej z kompleksu kolumny z prezesem PiS m.in.: „Drożyzna”, „Inflacja”, „Wynocha” czy „Będziesz siedział”.
CZYTAJ WIĘCEJ:
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/602005-prezes-pis-pytany-o-trzaskowskiego-nie-znalem-tego-slowa