Na początku lat 90. byłem przekonany, że wolność słowa, likwidacja cenzury i prawa wolnego rynku pozwolą na powstanie silnych mediów. Takich, które będą z sobą dyskutowały, konkurowały, informowały i przestawiały różne punkty widzenia. Przywracały tradycje polityczne. Owszem pojawiały się, ale wiele z nich tak szybko jak powstało, gasło.

Szybko okazało się, że nie wszyscy mogą otrzymać ogólnopolską koncesję telewizyjną, radiową, a kapitał ma narodowość. Że wcale nie jest łatwo kolportować wydawanych przez siebie gazet, których w kioskach nie eksponowano, chowano pod ladę. A reklamodawcy nie zawsze byli skłonni do kupowania reklam z powodów nie związanych z ekonomią. Ten mechanizm zresztą dalej obowiązuje. Monopol partyjno-państwowy zastąpiły inne, czasem ukryte mechanizmy biznesowe i polityczne.

Prawda jest taka, że  kluczowe decyzje jak np. o wejściu Polski do Unii Europejskiej podejmowane w latach 90. zapadały bez uczciwej debaty. I bez solidnej informacji. Pamiętam, że prosty argument mówiący, że wejście Polski do UE, choć z jednej strony pożądane, niesie też niebezpieczeństwo zdominowania Wspólnoty przez Niemcy i przekształcenia jej w państwo federalne, ginął w morzu propagandowego zgiełku. Podobnie było z rozrachunkami z minioną przeszłością, prywatyzacją i neoliberalnym modelem ekonomicznym dla którego miało nie być alternatywy. Aż w pewnej chwili doszliśmy do momentu, gdy Polska została okrzyknięta państwem jednej partii (SLD) i jednej Gazety. Wiadomo jakiej. A rynek prasowy zdominowany został przez inwestorów z za zachodniej granicy.

To już zdaje się przeszłość. Dlatego warto wspierać polskie media i nie dopuścić, by ta sytuacja powróciła. Tym bardziej, że żyjemy w niespokojnych i „ciekawych” czasach. To państwo kupując gazety, czytając teksty na portalu dają nam pracę i możliwość pisania, komentowania i obserwowania rzeczywistości. Te możliwości z których korzystamy- proszę wierzyć - nie są wcale taką oczywistością. Bez państwa nie istniejemy.

Dlatego zwracamy się do państwa z propozycją i ogromną prośbą skorzystania z wyjątkowej oferty, którą przygotowaliśmy. Za stosunkowo niewielką opłatą mogą państwo nabyć prenumeratę elektroniczną tygodnika „Sieci” oraz jednocześnie zyskać dostęp do tekstów w STREFIE PREMIUM portalu wPolityce.pl.

Istotna część tekstów, w tym reportaże, wywiady, analizy państwa ulubionych autorów, jest dostępna tylko za pośrednictwem tych kanałów!

Zakup prenumeraty jest prosty, zajmuje kilka minut, a wprowadzona promocyjna oferta, bardzo atrakcyjna. Teraz w promocji pierwszy miesiąc to jedynie 2 zł 90 groszy. TUTAJ ZNAJDĄ PAŃSTWO SZCZEGÓŁY.

Bardzo polecam i zachęcam, z góry w imieniu całej redakcji dziękuję!