Opozycja nie ustaje w absurdalnych atakach na rząd. Tym razem wzięto na cel… ceny bobu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Gdzie oni robią zakupy? Sprawdziliśmy wyliczenia „Faktu”. Będziecie zaskoczeni, jak bardzo mijają się z rzeczywistością

Jagna Marczułajtis-Walczak z PO pochwaliła się paragonem z zakupów. Posłanka kupiła truskawki, „zieleninę” i wspomniany bób. Okazuje się, że w miejscu, w którym robiła zakupy, bób kosztował 40 zł za kilogram.

Bób 40zł za kg! #drożyznaPIS

– napisała Marczułajtis-Walczak.

Bób potaniał?

Do sprawy odniósł się Daniel Liszkiewicza z TVP. Przywołał artykuł money.pl 7 czerwca 2021 roku. Wtedy bób był droższy.

Rok temu, 7 czerwca był po 42 zł. Bób potaniał. Skandal!

mly/Twitter