Niemcy są niesamowici. Nie mają konkurencji w biciu rekordów świata cynizmu, kiedy próbują przekonać, że pomagają Ukrainie. Niedościgłym zaś liderem, który mocnych przecież współzawodników bije o kilka długości, jest następca Angeli Merkel na fotelu kanclerza Niemiec - Olaf Scholz. Dziś powiedział, że Niemcy obok Ameryki są drugim krajem najbardziej wspierającym militarnie walcząca z Rosją Ukrainę. Takie słowa zatykają normalnego człowieka. Jak można tak kłamać? Jak można zaprzeczać oczywistym faktom?
Niewątpliwie Angela Merkel była jego nie tylko prekursorem, ale mistrzem w fałszywym przedstawianiu swoich prawdziwych intencji. Niemcy – głównie zaś wpływowi politycy oraz pozostający z nimi w nieformalnych, ale serdecznych związkach czołowi przedstawiciele wielkiego biznesu – kierują się nieomylnym zmysłem komu powierzyć stery państwa. To nadzwyczajny zmysł, który niezawodnie prowadzi Niemców do powiększania własnych, harmonijnie współgrających ze sobą zysków. Powiększania własnych, prywatnych fortun i tworzenia potęgi ekonomicznej państwa.
Wszyscy mamy jeszcze w pamięci dziesięciokrotne powtarzane kłamstwo przez Angelę Merkel, odpierającą podejrzenia o potencjalnych zagrożeniach rurociągu gazowego Nord Stream 2, który może zrujnować integrację energetyczną Europy.
To jest inwestycja wyłącznie gospodarcza, nigdy nie zostanie wykorzystana przez Rosję do nacisków politycznych, bo nie ma takich możliwości
— perswadowała nieufnym Angela Merkel.
Myślę, że Scholz osiągnął już ten poziom zakłamania, że gdyby kopiował w przeszłości wiernie kroki Angeli Merkel, dziś byłby gotów twierdzić, że on od samego początku był przeciwny budowie Nord Stream 2.
Przyglądając się bliżej duchowi niemieckiemu, przejawiającemu się w postępowaniu Olafa Scholza i jego poprzedniczki z ogromną nieufnością przyjmuje wstępne deklaracje Ursuli von der Leyen o odblokowaniu funduszy Krajowego Planu Odbudowy.
Po Niemcach można się spodziewać wszystkiego…
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/601821-angela-merkel-olaf-scholz-ursula-i-inni
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.