Sąd umorzył postępowanie ws. Jana Śpiewaka, którego prezydent Krakowa Jacek Majchrowski oskarżył o zniesławienie w zamieszczonym w internecie filmie. Emocje wzbudzał jednak nie tylko sam proces. Aktywista miejski zapytał Majchrowskiego, dlaczego przyjechał na prywatną sprawę służbową limuzyną, która została do tego zaparkowana w miejscu, gdzie mogą parkować tylko pracownicy sądu. Wedle relacji Śpiewaka, Majchrowski na pytanie zareagował agresją.
CZYTAJ TAKŻE: Sąd umorzył postępowanie ws. Jana Śpiewaka. Prezydent Krakowa oskarżył go o zniesławienie. „Wygrałem sprawę z Majchrowskim!”
Zapytałem prezydenta Majchrowskiego przed salą sądową, jak to jest, że jedzie na prywatną sprawę służbową limuzyną na parking, gdzie mogą parkować tylko pracownicy sądu. Wtedy zareagował agresją, złapał mnie za ramię i próbował mnie popchnąć
— napisał na Twitterze Jan Śpiewak.
„To jest naprawdę gruby skandal”
Wcześniej aktywista miejski skomentował zamieszczone w sieci wideo, na którym widać samochód, którym miał przyjechać na rozprawę Jacek Majchrowski na parkingu, na który mogą parkować tylko pracownicy sądu.
To jest naprawdę gruby skandal, że na parking dostępny tylko dla pracowników SĄDU wjeżdża prezydent Krakowa, a następnie wchodzi wejściem dla pracowników, żeby uniknąć mieszkańców. Prywatny folwark Majchrowskiego obejmuje nawet obszar Sądu Rejonowego. Prezes sądu do dymisji!!
— oburzał się Śpiewak.
tkwl/Twitter/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/601797-majchrowski-zaatakowal-spiewakazlapal-mnie-za-ramie-i
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.