Poprawki zaproponowane przez senackie komisje do nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym przybliżają Polskę do uruchomienia środków z Funduszu Odbudowy UE - ocenił w środę marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Poinformował, że Senat w środę zajmie się też projektem zmian w ustawie o KRS.
CZYTAJ TAKŻE:
Senackie poprawki do nowelizacji ustawy o SN
Senat zajął się w środę po południu nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym, która likwiduje Izbę Dyscyplinarną SN i zakłada utworzenie Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Wcześniej w środę senackie komisje: ustawodawcza oraz praw człowieka, praworządności i petycji opowiedziały się za wprowadzaniem licznych poprawek do noweli. Wśród nich jest m.in. rozszerzenie możliwości przeprowadzania „testu bezstronności” sędziego i wymóg 7-letniego stażu orzekania w SN dla kandydatów do nowej Izby Odpowiedzialności Zawodowej.
Marszałek przypomniał na konferencji prasowej przed rozpoczęciem obrad Senatu, że posiedzenie zostało przyspieszone, by zająć się nowelą ustawy o SN.
Zostało zwołane w poczuciu odpowiedzialności za losy kraju zwłaszcza w kontekście pieniędzy, na które z winy PiS czekamy już ponad rok. Straciliśmy pod koniec 2021 roku unikalną okazję do otrzymania zaliczek, bo to jest już niestety stracone i płacimy kary sięgające już miliarda złotych za nieprzestrzeganie postanowień Trybunału Sprawiedliwości UE. Dlatego chcemy tę ustawę uchwalić jak najszybciej
— powiedział Grodzki.
Ocenił zarazem, że uchwalona w ubiegłym tygodniu przez Sejm nowela „w minimalnym stopniu” wypełnia oczekiwania Komisji Europejskiej, TSUE oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w zakresie tzw. kamieni milowych, które nasz kraj musi wypełnić, żeby KE mogła zaakceptować Krajowy Plan Odbudowy i uruchomić środki z unijnego Funduszu Odbudowy.
To wiele miliardów euro, na które Polska niezwykle czeka i których potrzebuje, bo - pomijając inwestycje, które się dzięki temu rozpoczną, - z pewnością taki zastrzyk finansowy będzie miał wpływ na łatwiejszą walkę z inflacją, z którą, jak widać, rządzący radzą sobie słabo, bo sięga już prawie 14 procent
— powiedział Grodzki.
Dodał, że tak wysoki wskaźnik inflacji to katastrofa dla wielu gospodarstw, zwłaszcza dla młodych ludzi oraz osób, które posiadają kredyty.
Ta sytuacja wymaga jak najszybszej naprawy
— zaznaczył marszałek Senatu.
Powiedział także, że dla przywrócenia w Polsce praworządności niezbędna jest także reforma Krajowej Rady Sądownictwa, dlatego - jak dodał - złożona zostanie propozycja uzupełnienia porządku obrad izby o projekt ustawy w sprawie zmian w KRS. Marszałek zastrzegł, iż Senat prawdopodobnie nie zakończy prac nad projektem i będzie kontynuował je 8 czerwca. Głosowanie nad nowelą ustawy o SN odbędzie się prawdopodobnie - według niego - w środę późnym wieczorem.
„Będziemy starali się naprawić praworządność i zapewnić pieniądze dla Polski”
Odnosząc się do poprawek, które do nowelizacji zaproponowały senackie komisje, Grodzki ocenił, iż „w znacznym stopniu” przybliżą Polskę do uruchomienia środków z unijnego Funduszu Odbudowy.
Będziemy starali się naprawić praworządność i zapewnić pieniądze dla Polski, których od roku z winy rządzących nie możemy otrzymać
— powiedział marszałek.
Zapytany o zapowiedzi polityków PiS, że poprawki do noweli zostaną odrzucone w Sejmie, Grodzki stwierdził, że „na miejscu większości sejmowej zastanowiłby się dwa razy czy odrzucać poprawki Senatu, które zdecydowanie bardziej wypełniają oczekiwania Komisji Europejskiej, TSUE i ETPCz”.
Akceptacja Krajowego Planu Odbudowy, czyli spisu tego, co chcemy zrobić otrzymawszy pieniądze z UE, to jest jedno, a otrzymanie pieniędzy, to jest drugie. Komisja Europejska jest strażnikiem traktatów unijnych, tak jak Senat jest strażnikiem konstytucji i praworządności. Trzeba więc sobie zdawać sprawę, że jeżeli dalej rządzący będą lekceważyć fundamenty praworządności, czyli likwidację Izby Dyscyplinarnej, przywrócenie do pracy zawieszonych sędziów i reformę KRS, to ryzyko, że tych pieniędzy nie otrzymamy znacznie wzrośnie. Senat chce to ryzyko zminimalizować
— powiedział marszałek.
Podkreślił zarazem, że poprawki do nowelizacji „nie podważają autorytetu” prezydenta Andrzeja Dudy, który złożył w Sejmie jej projekt.
One po porostu bardziej wypełniają te trzy kamienie milowe, niż wersja, którą otrzymaliśmy z Sejmu
— powtórzył Grodzki.
Senackie komisje: ustawodawcza oraz praw człowieka, praworządności i petycji opowiedziały się ponadto w środę za poprawkami, zgodnie z którymi sędziowie Izby Dyscyplinarnej przestaną orzekać w SN w dniu wejścia w życie ustawy bez możliwości przejścia w stan spoczynku. Zarekomendowane poprawki przewidują też uznanie za nieważne i pozbawione skutków prawnych wszystkich orzeczeń zapadłych w Izbie Dyscyplinarnej.
CZYTAJ TAKŻE:
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/600959-grodzki-pompatycznie-o-kpo-chcemy-naprawic-praworzadnosc