Białoruska propagandowa telewizja, podążając za przekazem Kremla, przygotowała materiał ukazujący antyukraińskie nastroje w Polsce. Już nie po raz pierwszy do propagowania fałszywego obrazu sytuacji społeczno-politycznej w Polsce, wykorzystano polityka… Konfederacji.
CZYTAJ TAKŻE: Skandaliczny wpis Korwin-Mikkego! Apeluje o… podziw dla Rosji. Müller reaguje: Jak długo będzie członkiem koła Konfederacji?
Reżimy rosyjski i białoruski starają się robić, co mogą, by antagonizować Polaków i Ukraińców. Propagandowe media wykorzystują każdą wypowiedź, która może świadczyć o rzekomej niechęci naszych rodaków do zaatakowanych przez Rosjan sąsiadów, zmuszonych uciekać ze swojego kraju.
Co chyba już nikogo nie dziwi, w propagandowych mediach za naszą granicą brylują szczególnie politycy Konfederacji, którzy często w swoich wypowiedziach wyrażają skrajną niechęć wobec pomocy Ukraińcom.
Skarbnik Konfederacji bohaterem białoruskiej propagandy!
Tym razem w łukaszenkowskiej telewizji opublikowano materiał, z którego można odnieść wrażenie, że Polacy wcale nie chcą pomagać Ukraińcom. Jako przykład wskazano m.in. wypowiedź skarbnika Konfederacji i wiceprezesa Ruchu Narodowego Michała Wawra.
W materiale białoruskiej propagandy przedstawiono także nagranie, w którym mężczyzna każe Ukraińcom „wracać do domu i do roboty”. Należy zwrócić uwagę, że wyraźnie słychać, iż sam ma akcent wskazujący na jeden z krajów za naszą wschodnią granicą.
W sensie, że działalność Konfederacji jest potrzebna służbom rosyjskiego świata?
— napisał dziennikarz portalu wPolityce.pl, tygodnika „Sieci” i telewizji wPolsce.pl Jakub Maciejewski.
Szef portalu tvp.info Samuel Pereira zwrócił także uwagę na prowadzącą program, dobrze znaną polskim widzom.
Program prowadzi Ksienija Lebiedziewa (biał. Лебедзева) znana z promowania antypolskich kłamstw Emila Czeczko nt. polskiej Straży Granicznej
— czytamy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/600886-slowa-konfederacji-w-bialoruskiej-propagandowej-telewizji