„Polska wydała 50 decyzji sankcyjnych wobec Rosji: 15 decyzji nakładających sankcje na osoby i 35 na podmioty gospodarcze” - poinformował w audycji „24 pytania” (Polskie Radio 24) wiceszef MSWiA Maciej Wąsik.
Polityk przyznał jednocześnie, że obecnie przed sądami „trwają postępowania, bo to są decyzje, które podlegają zaskarżeniu”.
Polska jest krajem demokratycznym, jest droga odwoławcza do sadu administracyjnego. Część firm skorzystało z tej drogi i złożyło wnioski do sądu o uchylenie tej decyzji
— tłumaczył.
Rząd działa konsekwentnie i za jakiś czas przygotuje następny pakiet sankcji
— dodał.
Polskie sankcje wobec Rosji
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji odniósł się też do działań polskich władz w tym aspekcie.
W Polsce nienaruszalność własności gwarantuje konstytucja i dlatego rząd złożył projekt jej zmiany w tym zakresie, żeby można było dokonać konfiskaty majątków rosyjskich
— podkreślił.
Polska w UE jest zwolennikiem izolacji gospodarczej Rosji. Nie może być tak, że z jednej strony potępiamy bestialstwo Rosjan na Ukrainie, a z drugiej strony prowadzimy z nimi handel
— tłumaczył gość Polskiego Radia 24.
W Unii Europejskiej jest wręcz pewnego rodzaju schizofrenia. Zdajemy sobie sprawę, że oczywiście Unia musi działać wspólnie
— dodał.
Sytuacja na granicy z Białorusią
W rozmowie pojawił się również temat sytuacji na polsko-białoruskiej granicy.
Codziennie Straż Graniczna informuje o nielegalnych próbach przekroczenia granicy, ale jest ich coraz mniej. To są liczby nieporównywalne z tym co było jesienią ubiegłego roku, ale dzieje się to też m.in. dlatego, że kończymy budowę zapory na granicy z Białorusią
— relacjonował Wąsik.
Przypomnę, że zobowiązaliśmy się jako rząd, że do końca czerwca, do połowy roku ta zapora będzie gotowa i wszystko wskazuje na to, że dotrzymamy tego terminu
— zaznaczył.
gah/Polskie Radio 24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/600537-jasne-stanowisko-wasik-nie-mozemy-prowadzic-handlu-z-rosja