Oczekiwania Komisji Europejskiej ws. likwidacji Izby Dyscyplinarnej zostały przez nas wykonane, teraz czekamy na ruch ws. KPO ze strony KE - podkreślił w niedzielę wicepremier Jacek Sasin. Uważa on, że pieniądze z KPO powinny być Polsce wypłacone w całości.
Komisja Europejska wciąż nie zaakceptowała złożonego już ponad rok temu przez polski rząd Krajowego Planu Odbudowy, czyli dokumentu opisującego sposób wydatkowania środków z Funduszu Odbudowy UE. Pod koniec października zeszłego roku Ursula von der Leyen postawiła warunek, by w polskim KPO znalazło się zobowiązanie rządu do likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN.
Sejm uchwalił w czwartek zainicjowaną przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która m.in. likwiduje Izbę Dyscyplinarną SN.
Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin w niedzielę na antenie Programu 1 Polskiego Radia podkreślił, że uchwalona przez Sejm ustawa jest efektem pewnego kompromisu między Polską a Komisją Europejską.
Żyjemy w takich, a nie innych okolicznościach. Żyjemy w realiach UE, która często formułuje oczekiwania czy zarzuty, które nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością. My jesteśmy pragmatykami, realistami - dlatego nie idziemy tutaj na wojnę w tych sprawach, tylko tam, gdzie możemy rzeczywiście taki kompromis dobry dla Polski osiągnąć, tam ten kompromis wypracowujemy. W tej chili mamy do czynienia takim kompromisem, gdzie część tych oczekiwań, a właściwie w tych zasadniczych kwestiach, te oczekiwania Komisji Europejskiej zostały wypełnione. Dotyczyły głównie kwestii Izby Dyscyplinarnej - to zostało wypełnione
— wskazał.
Sasin zauważył, że:
Dziś już nic nie stoi na przeszkodzie (…) żeby te pieniądze mogły do Polski trafić (z KPO - PAP).
Minister dodał, że obecnie czekamy na ruch ze strony Komisji Europejskiej.
Z tego co wiem w najbliższych dniach ma przyjechać szefowa KE (do Polski - PAP). Myślę, że to będzie ten moment, kiedy dowiemy się jak ta decyzja wygląda. Wydaje mi się, że w tej chwili ta decyzja powinna iść daleko i powinno to oznaczać, że pieniądze z KPO będą Polsce wypłacone w całości
— podsumował.
Krajowy Plan Odbudowy (KPO) ma wspomóc odbudowę gospodarki po pandemii. Polska wnioskuje o 23,9 mld euro dostępnych w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej.
Opinia prezydenckiego doradcy
Nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, w kształcie, w jakim została uchwalona przez Sejm, jest w starczająca do uruchomienia unijnych środków w ramach Krajowego Planu Odbudowy - wynika z niedzielnej wypowiedzi doradcy prezydenta RP Pawła Muchy.
Moim zdaniem tak. Mówi zresztą o tym pani minister Małgorzata Paprocka, która prezydenta w tych pracach reprezentowała
— powiedział w niedzielę w programie „Kawa na ławę” w TVN24 Mucha pytany, czy ustawa w kształcie w jakim została uchwalona przez Sejm jest wystarczająca do uruchomienia unijnych środków w ramach KPO.
Elementy kluczowe związane ze stworzeniem Izby Odpowiedzialności Zawodowej, która będzie sprawnie prowadzić sprawy dyscyplinarne, plus możność polityczna, żeby odblokować środki z KPO, to jest zachowane. Prezydent wyszedł z dobrą ustawą, która daje dzisiaj pełne szanse porozumienia z Komisją Europejską
— dodał Mucha.
Obecna w studio TVN 24 wiceminister rozwoju Olga Semeniuk dodała, że ustawa o Sądzie Najwyższym jest jednym z kamieni milowych do uruchomienia funduszy.
Kamienie milowe, co do zasady zostały zaakceptowane i temu będzie służyła wizyta pani przewodniczącej Komisji Europejskiej (Ursuli von den Leyen – PAP)
— dodała.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/600506-co-dalej-z-kpo-czekamy-na-ruch-ze-strony-ke