„Ja rozmawiałem z panią przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen i jestem dobrej myśli, że Komisja Europejska będzie stawiała te warunki i że te warunki będą musiały być spełnione, żeby te warunki popłynęły do Polski” - powiedział podczas konferencji prasowej związanej z „Campusem Polska Przyszłości” prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. „Współczesna Targowica” - skomentował sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości Sebastian Kaleta. „Zdrajcy” - dodał europoseł Patryk Jaki.
CZYTAJ TAKŻE:
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, nie dość że znów zajmuje się wszystkim tym, co z życiem stolicy niezwiązane, tj. organizacją Campusu Polska Przyszłości, to jeszcze przyznał się, że chce, aby Komisja Europejska stawiała Polsce „dodatkowe warunki”, a dopiero po ich spełnieniu przez nasz kraj odblokowała środki.
I właśnie dlatego, drodzy państwo, Komisja Europejska zapewnia, że postawiła rządowi PiS-u dodatkowe warunki. Bardzo się z tego cieszę, bo my musimy mieć gwarancję, że cały wymiar sprawiedliwości nie będzie upolityczniony. Ta ustawa nie daje takich gwarancji
— powiedział podczas konferencji w Obornikach Śląskich.
Ja rozmawiałem z przewodniczącą KE Ursulą von der Leyen i jestem dobrej myśli, że Komisja Europejska będzie stawiała te warunki i że te warunki będą musiały być spełnione, żeby te pieniądze popłynęły do Polski
— dodał.
„Proszę nie słuchać propagandy, drogi panie!”
Włodarzowi stolicy przyszło również zmierzyć się z głosem ludu.
Podobno, panie prezydencie, zachował się dziś skandalicznie, bo powiedział pan na forum Unii Europejskiej, że KPO ma być zamrożone do czasu wyborów…
— zapytał jeden z mężczyzn obecnych na konferencji.
Jakich mediów pan słucha?! Drogi panie! KPO jest konieczne!
— wykrzyknął Trzaskowski z dość sztuczną wesołością.
To jest cytat z radia TOK FM, Rafał - imiennik - Bochenek, dzisiaj o 9:15
— odpowiedział mężczyzna.
Proszę nie słuchać propagandy, drogi panie!
— skontrował Rafał Trzaskowski.
„Współczesna Targowica”; „Robić wszystko, aby Polacy nie dostali pieniędzy”
Wypowiedź polityka była szeroko komentowana w mediach społecznościowych. Suchej nitki na prezydencie Warszawy nie zostawili m.in. wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta i były sekretarz stanu w MS, europoseł Patryk Jaki.
Opozycja nie może przyjąć do wiadomości zawarcia porozumienia z KE w sprawie KPO, które odzwierciedla ustawa o SN. Rafał Trzaskowski otwarcie mówi, że zachęca UE do kolejnych szantażów, by pieniądze nie popłynęły do Polski. Współczesna Targowica
— napisał Kaleta na Twitterze.
Zdrajcy. Działają wg. zasady: robić wszystko, aby Polacy nie dostali pieniędzy
— skomentował Jaki.
aja/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/600401-trzaskowski-chce-dalszego-blokowania-kpo-szokujace-slowa