Medialne bańki rozleniwiają. Politycy opozycji od lat grający we wspólnej orkiestrze z największymi mediami opozycyjnymi tak bardzo uwierzyli we własną propagandę, że nie zauważyli ważnej zmiany. Otóż powtarzana od wielu lat teza iż „Zbigniew Ziobro nie reformuje sądownictwa i prokuratury w wątkach ważnych dla obywateli” od dawna nie jest aktualna. Nigdy zresztą nie była, ale z każdym rokiem przybywa dowodów na realne zmiany.
Walka z mafiami vatowskimi, lekowymi, narkotykowymi i reprywatyzacyjnymi, z lichwą i złodziejstwem, konfiskaty przestępczych majątków, praca dla więźniów, wzrost ściągalności alimentów, skuteczne i natychmiastowej odseparowanie sprawcy lub sprawczyni przemocy domowej od ofiary. Informatyzacja, cyfryzacja, zdalne rozprawy. Ten zestaw dorobku Ziobry i jego ekipy trudno zlekceważyć. A Polacy, nawet ci na co dzień tkwiący w tefałenowsko-onetowej bańce, mogli w czwartek o tym usłyszeć w szczegółach.
Z tego punktu widzenia wniosek o wotum nieufności wobec ministra Ziobro bardzo mu się przysłużył. Twierdzenia iż jest to minister skupiony wyłącznie na głośnych medialnie reformach systemowych, choć też ważnych dla Polaków, nie jest prawdziwa. Liczby i dane temu przeczą. W tym sensie, jest to skuteczny szeryf.
I trudno nie przyznać mu racji, że gdyby w Polsce była inna niż totalna opozycja, dałoby się osiągnąć jeszcze więcej, nie tylko w tym obszarze.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/600166-wniosek-o-wotum-nieufnosci-przysluzyl-sie-ziobrze