„W żaden sposób nie mam wrażenia, że uszczuplono polskie kompetencje. Raczej nasze konsekwentne stanowisko doprowadziło do tego, że KPO będzie odblokowane” - mówi portalowi wPolityce.pl eurodeputowana Elżbieta Rafalska (PiS) w kontekście porozumienia między Polską a Komisją Europejską w sprawie likwidacji Izby Dyscyplinarnej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
„Porozumienie z Komisją Europejską polega na tym, że jeżeli zostanie przyjęta prezydencka ustawa, zakładająca likwidację Izby Dyscyplinarnej, oznaczać to będzie wypłatę środków z KPO” - powiedział we wtorek w TVP Info rzecznik rządu Piotr Müller. Zapytana przez portal wPolityce.pl, czy w jej ocenie rzeczywiście mamy do czynienia z końcem sporu w tej sprawie między Polską a Komisją Europejską i czy istnieje zagrożenie, że Polska w jakiś sposób uszczupliła swoje kompetencje, Elżbieta Rafalska odpowiada:
W żaden sposób nie mam wrażenia, że uszczuplono polskie kompetencje. Raczej nasze konsekwentne stanowisko doprowadziło do tego, że KPO będzie odblokowane. Natomiast myślę też, że wyraźnie wszyscy byliśmy zmęczeni tym ciągłym odkładaniem wypłacenia środków należnych Polsce w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Środków, które - trzeba ciągle przypominać - były na budowanie odporności gospodarki po pandemii, po tych wszystkich lockdownach. Dlaczego Polska miałaby być pozbawiona szansy, którą otrzymywały wszystkie kraje? A więc ten statek szczęśliwie dobija do portu.
Niewątpliwie z tego powodu nie otrzymaliśmy zaliczek, ale nasza gospodarka trzyma się mocno, a jeszcze - jeśli będzie dopływ świeżego pieniądza w ramach KPO i przez to będą realizowane liczne projekty - to myślę, że na to wszyscy z niecierpliwością już czekamy. Po prostu możemy powtarzać ciągle te same argumenty, że KPO było przygotowane zgodnie z wymogami, że te rozmowy robocze utknęły w momencie, w którym postawiono ten warunek ingerujący w organizację naszego wymiaru sprawiedliwości, ale dialog jest esencją tego wszystkiego, więc nawet trochę ta radość jest dzisiaj przytłumiona tą wyboistą drogą do tych środków, ale w polityce zawsze osiągnięcie celu ostatecznego jest najważniejsze
— dodaje polityk.
Czy należy spodziewać się kolejnych szantaży ze strony UE?
Dopytywana, czy nie obawia się, że Komisja Europejska posunie się do kolejnych szantaży, Elżbieta Rafalska przyznaje:
Taka obawa może istnieć, że będą stawiane Polsce wymogi, ale wierzę też, że jesteśmy też w takim nowym otwarciu, w którym pozycja Polski dzisiaj jest inna. Trwa wojna na Ukrainie. Polska pozycja w polityce międzynarodowej nabrała nowego wymiaru, więc jesteśmy dzisiaj w tych rozmowach znacznie trudniejszym, poważniejszym partnerem, niż jakiś czas temu. Nikt tego nie bagatelizuje. Wzięliśmy na siebie odpowiedzialność za wiele innych krajów, pokazaliśmy się jako liderzy sytuacji kryzysowych. Myślę, że tego Komisja nie będzie bagatelizowała.
Polska zyskała również sympatię Europejczyków, a tego też bym nie bagatelizowała
— podkreśla eurodeputowana.
aw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/598853-rafalskanasza-konsekwencja-doprowadzila-do-odblokowania-kpo