Ostra wymiana zdań dziennikarza TVP z senatorem Polski 2050! "Chce się pan w sądzie spotkać?"; "Proszę nie opowiadać takich bzdur"

W programie „Woronicza 17” (TVP Info) doszło do ostrej wymiany zdań senatora Polski 2050 Jacka Burego z prowadzącym Miłoszem Kłeczkiem. Polityk rzucił w kierunku dziennikarza oskarżenie dotyczące przyjęcia przez jego firmę znacznej pomocy państwowej, co spotkało się ze zdecydowaną ripostą.

CZYTAJ TAKŻE: Zbigniew Kuźmiuk: Sejm uchwalił obniżenie stawki PIT z 17 proc. do 12 proc.

Opozycja nie chce obniżki podatków dla Polaków?

W programie „Woronicza 17” jednym z tematów była historyczna obniżka podatków przez rząd.

Poseł Lewicy Marcin Kulasek został zapytany, dlaczego głosował przeciw obniżce podatku PIT z 17 proc. do 12.

Jeżeli chodzi o obniżkę podatków, trzeba patrzeć na to dwutorowo. W związku z drożyzną i inflacją jest to wskazane, ale przypominam o zwiększeniu pieniędzy na obronność, mamy problemy (COVID to jednoznacznie pokazał) z ochroną zdrowia i też pieniądze są na to potrzebne

— stwierdził.

Poza tym niestety w tej proponowanej ustawie nie zostały uwzględnione żadne, nawet te najlepsze poprawki Lewicy

— dodał.

Urszula Pasławska była pytana, dlaczego się wstrzymała od głosu ws. obniżki PIT-u.

Posłanka PSL przypomniała, że „to było głosowanie, które miało zmienić zapisy Polskiego Ładu, do których się zobowiązał pan premier Morawiecki”.

Zapisy, które wczoraj były głosowane, znacząco różniły się od tego, co pan premier Morawiecki zapowiadał

— powiedziała.

Dzisiaj mamy jeden z najbardziej skomplikowanych systemów podatkowych w Europie

— dodała Pasławska.

Obniżka podatków jest właściwym kierunkiem, jak najbardziej. Natomiast nie może być ona skokowa. Dlatego, że samorządy na tym tracą, organizacje pozarządowe, przedsiębiorc

— zaznaczyła.

„Oni nie poprą niczego dobrego dla obywateli”

Marek Suski został zapytany, czy trafiają do niego argumenty posłanki PSL.

To są argumenty żałosne, bo jeżeli byliśmy w opozycji, rzadko się zdarzało poprzedniej koalicji zrobić coś dobrego dla obywateli, to zawsze to popieraliśmy. Natomiast tu w przypadku opozycji, byłem zdziwiony, kiedy podczas prac komisji, nie głosowała za tymi propozycjami obniżenia podatków. Myślałem, że to jakiś błąd. Ale się okazało, że nie, to jest strategia

— odparł.

Oni nie poprą niczego dobrego dla obywateli, bo to wprowadza rząd PiS. To jest pokazanie takiego przekonania o tym, że Polacy zapomną, bo wybory za trochę ponad rok i nie będą pamiętali, że niczego dobrego nie chcieli zrobić, ani nawet pomóc rządowi, żeby coś zrobił dobrego dla obywateli

— dodał poseł PiS.

Jacek Bury stwierdził, że każda obniżka podatków jest dobra dla gospodarki. Senator Polski 2050 był pytany, dlaczego jego koleżanki i koledzy w sejmie się wstrzymali.

Niektórzy mieli wątpliwości, co do tych rozwiązań, tak jak tu państwo z Lewicy czy PSL-u powiedzieli

— wskazał.

Ja na przykład jestem zawsze za obniżką podatków, bo każdy podatnik lepiej wykorzysta te pieniądze niż rząd

— dodał.

Bury stwierdził, że „rząd udaje greka”, gdyż najpierw podniósł podatki, a teraz je obniża.

Starcie prowadzącego z senatorem Polski 2050!

Podczas dyskusji dot. podatków w studio doszło do niecodziennej sytuacji. Nastąpiła ostra wymiana zdań pomiędzy… prowadzącym program, a senatorem Polski 2050.

Przedsiębiorcy muszą wypracować swój dochód, zapłacić pracownikom. Nie każdy ma takie szanse i możliwości, żeby dostać wsparcie publiczne tak jak pana firma na przykład, ponad 3 miliony wsparcia. Ja chciałbym

— powiedział Jacek Bury.

Polityk ugrupowania Szymona Hołowni odniósł się w ten sposób do medialnych doniesień z ubiegłego roku sugerujących, że spółka, w której Miłosz Kłeczek ma 90 proc. udziałów, uzyskała 3,6 mln pomocy publicznej.

Dziennikarz TVP na słowa Jacka Burego momentalnie zareagował.

Jakie 3 miliony? O czym pan mówi panie pośle? Chce się pan w sądzie spotkać?

— pytał.

Nie

• odpowiedział Bury.

To proszę nie opowiadać takich bzdur

— stwierdził Kłeczek.

Senator Polski 2050 nie dawał za wygraną.

A nie dostała pana firma wsparcia?

— pytał.

Nie i proszę takich bzdur nie kolportować, bo ja już wydałem oświadczenie i spotkamy się w sądzie, jeżeli pan będzie powielał te kłamstwa. I koniec kropka w tym temacie

— stwierdził prowadzący „Woronicza 17”.

Jacek Bury stwierdził, że to, co Miłosz Kłeczek określił kłamstwami jest na stronach.

Na stronach, które pan czyta niestety. Axel Springer

— zripostował dziennikarz.

mm/TVP Info/Twitter