Prof. Adama Glapińskiego będzie prezesem NBP przez kolejną kadencję. 234 posłów poparło jego kandydaturę, 223 było przeciw.
Szef banku centralnego jest powoływany przez Sejm na wniosek prezydenta RP na 6 lat. Prezydent Andrzej Duda złożył wniosek w styczniu. Kadencja Glapińskiego upływa w czerwcu. Powołanie prezesa NBP następuje w Sejmie bezwzględną większością głosów.
Przed głosowaniem miały miejsce 2-minutowe oświadczenia klubów i kół parlamentarnych.
Nie wypełnia swoich konstytucyjnych i ustawowych obowiązków. (…) Obniżył stopy procentowe do poziomu nie do utrzymania, co sprzyjało, że ludzie je wycofywali. Zbyt długo zwlekał z podwyżką stóp, co powoduje, że teraz musi je podwyższać zbyt drastycznie
— atakował obecnego prezesa NBP Dariusz Rosati, poseł KO.
Gdyby Andrzej Duda, Jarosław Kaczyński mieli honor, powiedzieliby, ze wycofują tego kandydata. (…) Ale wy ludzie macie gdzieś. (…) Inflacje będzie opanowana, nie będzie bolesna dla konsumentów, działamy niezależnie od rządu, ale jednocześnie się uzupełniamy - jastrząb Adam Glapiński, luty 2022
— mówił Tomasz Trela, poseł Nowej Lewicy. Trela dodał, że jeszcze w marcu br. prezes NBP mówił, że podejmuje działania na rzecz ograniczenia ryzyka utrzymania się podwyższonej inflacji.
Miliony Polaków wzięły sprawy w swoje ręce biorąc kredyt hipoteczny. Nie czekały na program mieszkaniowy, którego od 7 lat nie mogą się doczekać. (…) nie oczekiwali jałmużny od państwa, tylko przewidywalnego podejścia do sytuacji kredytowej. Niestety w ostatnich miesiącach nie doczekali się tego. Kluczową postacią, która przyczyniła się do tego jest niestety prezes Adam Glapiński.
— powiedział Krzysztof Paszyk z PSL.
Matko Boska, naprawdę nie mogę uwierzyć, że wy proponujecie nam gościa, z którego cała Polska się śmieje i który jest symbolem niekompetencji. (…) bezmyślnie przyklepywał całą waszą politykę finansową
— stwierdził Dobromir Sośniesz z Konfederacji.
W Polsce NBP zarządza nie fachowiec, tylko lekko otumaniony jastrząb. (…) Jastrząb oczywiście nie odczuwa skutków własnych decyzji, bo jego pensja jest jastrzębia
— mówiła Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050.
Polityka Adama Glapińskiego szkodzi polskim rodzinom. (…)
— zaznaczył Michał Wypij z Porozumienia.
Ponad 70 proc. Polaków powiedziało, że nie chciałoby Adama Glapińskiego na kolejną kadencję
— powiedział Paweł Szramka z koła „Polskie Sprawy”.
Polacy zostali bezczelnie oszukani i mają być oszukiwani nadal. (…) NBP zamiast hamować napędza inflację
— mówiła Joanna Senyszyn z PPS.
Wy po prostu nie potraficie jednego - w tak trudnym momencie wznieść się poza minimum sporu politycznego. (…) Państwo oczywiście nie zauważyliście pandemii, nie zauważyliście, że średnia inflacja zw UE wynosi 8 proc. (…) nie zauważyliście też tego, co mówi prezydent Biden, który mówi, że za 70 proc. inflacji odpowiada Putin. (…) Wasze recepty to brak pomysłów. Tą debatą się skompromitowaliście
— zaznaczył Łukasz Schreiber z PiS.
Dyskusja ws. kandydatury Adama Glapińskiego
Posłowie opozycja ponowili zarzuty wobec Adam Glapińskiego i wnioskowali o rezygnację z głosowania nad wnioskiem ws. powołania prezesa NBP. To prezydent wskazuje kandydata, Sejm tylko głosuje, opozycja robi awanturę wykazując się brakiem znajomości przepisów - odpowiedział szef SKRM Łukasz Schreiber.
W czwartek, w bloku głosowań zdecydują o powołaniu prezesa Narodowego Banku Polskiego, jedynym kandydatem jest obecny prezes NBP Adam Glapiński.
Posłowie opozycji po wznowieniu obrad izby wnioskowali o przerwę i rezygnację z przeprowadzenia głosowania nad powołaniem szefa NBP. Według nich, Glapiński jest odpowiedzialny m.in. za wysoką inflację i wzrastające raty kredytów.
Schreiber odpowiadając na te zarzuty stwierdził, że opozycja „jak zwykle robi awanturę wykazując się kompletnym brakiem znajomości przepisów”.
Przecież konstytucja jasno wskazuje, że to prezydent RP wskazuje kandydata (na prezesa NBP), a my nad nim głosujemy, czego Państwo nie rozumiecie
— zwrócił się do opozycji.
Po drugie - jak mówił - zdaniem opozycji prezes Glapiński jest odpowiedzialny za wysoką inflację na całym świecie.
To jest teza genialna, że za najwyższą inflację do 30-40 lat w Stanach Zjednoczonych, na całym Zachodzie odpowiada prezes Glapiński
— powiedział poseł PiS i szef Stałego Komitetu Rady Ministrów.
Dodał, że opozycja nie widzi, że za inflację odpowiedzialna jest polityka prezydenta Rosji Władimira Putina. Zdaniem Schreibera opozycja ani razu nie miała żadnego pomysłu jak pomóc kredytobiorcom.
Szef klubu KO Borys Budka postulował zarządzenie przerwy celem - jak mówił - „wycofania haniebnego, skandalicznego wniosku o ponowny wybór na funkcję prezesa NBP człowieka, który jest odpowiedzialny za wzrost ubóstwa, człowieka, który nie ma żadnych kwalifikacji do tego, by zajmować to stanowisko”.
Jedyna kwalifikacja to ta, że zna prezesa (PiS Jarosława) Kaczyńskiego
— powiedział Budka.
Dodał, że PiS „stworzył państwo kolesi i jeszcze państwo banksterów”.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek odparła, że punkt obejmujący wybór prezesa NBP był dyskutowany przez Konwent Seniorów i go nie wycofa.
Również Joanna Senyszyn (PPS) chciała odroczenia obrad, krytykowała Glapińskiego mówiąc, że „Glapa to PiS-u klapa”, a jego ponowny wybór będzie naruszeniem prawa.
Po wygranych do Sejmu wyborach stwierdzimy nieważność jego wyboru na członka zarządu NBP na trzecią kadencję podczas, gdy prawo dopuszcza tylko dwie kadencję
— powiedziała Senyszyn.
Marszałek Sejmu wskazywała, że Glapiński jest pierwszą kadencję prezesem NBP, a zasiadanie w zarządzie banku centralnego to inna sprawa.
Mirosław Suchoń (Polska 2050) ocenił, że popierania dzisiaj Glapińskiego to „popieranie wysokiej inflacji, chaosu w gospodarce i wysokich rat kredytów”.
Co takiego obiecał wam wczoraj prezes Glapiński, że chcecie go nadal popierać, czy prawdą jest obiecał wam dodruk pustego pieniądza na obietnice wyborcze?
— pytał posłów PiS Suchoń nawiązując do środowego spotkania Glapińskiego z klubem PiS.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/598250-adam-glapinski-prezesem-nbp-na-kolejna-kadencje