„Trudno inaczej ocenić te działania niż jako rodzaj prowokacji” - tak oblanie sztuczną krwią ambasadora Rosji Siergieja Andriejewa skomentował w „Sygnałach dnia” (Program I Polskiego Radia) szef KPRM Michał Dworczyk.
Niezależnie od barbarzyństwa, którego dopuszcza się Rosja na terenie Ukrainy, każdy dyplomata w Polsce cieszy się ochroną
— zaznaczył.
Jednocześnie minister podkreślił, że działania Rosji spotykają się z reakcją polskich władz na niwie dyplomatycznej.
Haniebne i brutalne działania Rosji na Ukrainie od ponad 2 miesięcy już mają swoje skutki. Polska jako jeden z pierwszych krajów wydaliła kilkudziesięciu rosyjskich dyplomatów. Te osoby działały przeciw bezpieczeństwu
— powiedział Michał Dworczyk.
Wojna ma cały czas swoje dyplomatyczne konsekwencje w Polsce i na świecie. Pewne kanały komunikacji należy podtrzymywać i też możliwość dalszych działań, eskalacyjnych kroków należy sobie pozostawić zawsze
— dodał.
Pomoc dla kredytobiorców
Szef KPRM odniósł się również do zaprezentowanego we wtorek pakietu wsparcia dla kredytobiorców.
Chcemy, by zmiana WIBORu była przemyślana i nie wywoływała nadmiernych kontrowersji i napięć. Co do wakacji kredytowych, Polacy mogą liczyć na 4 miesiące takich wakacji w 2022 roku. W 2023 również to będą 4 miesiące
— powiedział.
W rozmowie pojawiła się też kwestia inflacji.
Robimy wszystko, by inflacja spowolniła tak szybko, jak to możliwe, natomiast historia nas uczy, że tego rodzaju zjawiska nie są krótkotrwałe, trwają miesiące, a często nawet lata
— zaznaczył Dworczyk.
Chcielibyśmy opanować największą falę, z największym wzrostem poradzić sobie do końca roku. Trzeba mieć w tyle głowy, że możliwości ingerencji państwa są ograniczone, to efekty prowadzonej przez Rosję wojny
— dodał.
gah/Polskie Radio
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/597991-dworczyk-o-ataku-na-ambasadora-rosji-rodzaj-prowokacji