„W naszej ocenie ta ustawa [o Sądzie Najwyższym] pozwala kwestionować rozstrzygnięcia KRS-u i przede wszystkim godzi w prerogatywy pana prezydenta. My dzisiaj bronimy pana prezydenta przed jego własną ustawą” - stwierdził na antenie Radia Wnet wiceminister sprawiedliwości i polityk Solidarnej Polski Sebastian Kaleta.
„Reforma sądownictwa wlecze się od lat. Ale dlaczego?”
Do tej pory nie udało nam się przekonać partnerów z koalicji, w szczególności z PiS do naszych poprawek
— mówił wiceszef MS w Radiu Wnet. Jak ocenił, prezydencka ustawa o SN niesie za sobą gigantyczne ryzyko.
Reforma sądownictwa wlecze się od lat. Ale dlaczego?
— powiedział, wskazując na prezydenckie weto do ustaw sądowych sprzed lat.
Gdzie jesteśmy pięć lat po podjęciu przez pana prezydenta próby kompromisu? Pan prezydent wycofuje się dzisiaj ze swojej ustawy
— dodał Kaleta.
Wiceminister przekonywał, że prezydencka ustawa, choć wprost na to nie zezwala, ma nieść ze sobą ryzyko rozliczania sędziów z ostatnich pięciu lat, a nawet ich wyrzucania z sądów.
Od kilku tygodni niektórzy twierdzą, że Polska nie ma pieniędzy unijnych, bo ta Solidarna Polska tak się uparła na tę Izbę Dyscyplinarną. Otóż Solidarna Polska od kilku miesięcy nie stanowi przeszkody, by Izbę Dyscyplinarną zlikwidować. A dlaczego w związku z tym ustawa w takim kształcie nie jest przyjmowana? Dlatego, że UE stawia coraz to nowe żądania. Dwa lata temu mówiliśmy: nie można ulegać żądaniom Unii i nie możemy przyjąć unijnego budżetu dopóki Polska nie dostanie gwarancji wypłaty unijnych pieniędzy
— mówił.
Kaleta: „My dzisiaj bronimy pana prezydenta przed jego własną ustawą”
Kaleta stwierdził, że w ocenie Solidarnej Polski prezydencka ustawa „pozwala kwestionować rozstrzygnięcia KRS-u i przede wszystkim godzi w prerogatywy pana prezydenta”.
My dzisiaj bronimy pana prezydenta przed jego własną ustawą
— powiedział.
Ten cały test niezawisłości może działać w ten sposób, że każdy może każdego sędziego zakwestionować. Jeszcze w dodatku w takim chaosie organizacyjnym, że do każdej nowej sprawy w sądzie będzie można założyć drugą sprawę, sędziemu i dopóki ta sprawa sędziego nie zostanie rozstrzygnięta, to nie będzie można prowadzić sprawy głównej
— mówił dalej.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jak zażegnać spór wokół Izby Dyscyplinarnej? Szefowa Kancelarii Prezydenta odpowiada Wójcikowi: „Nie ma lepszego rozwiązania…”
Samodzielny start Solidarnej Polski?
Wiceminister przekonywał mimo to, że „projekt Zjednoczonej Prawicy jest najlepszym projektem politycznym po 89 roku w Polsce”.
Ponieważ skonsolidował prawicę i pozwolił jej odnosić wielokrotnie zwycięstwo wyborcze i to jest dobry przepis na to, by jednak konsekwentnie zmieniać Polskę z przyjętym wiele lat temu takim programem wyborczym, który oczywiście się zmienia przy kolejnych wyborach, dostosowany jest do nowych okoliczności, ale taki kręgosłup programowy prawicy jest cały czas trwały
— ocenił.
Jak podkreślał, pytany o samodzielny start partii Zbigniewa Ziobry, „jeśli będzie taka konieczność Solidarna Polska to zrobi”.
olnk/Radio Wnet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/597718-kaleta-bronimy-pana-prezydenta-przed-jego-wlasna-ustawa