„Wszyscy czekamy na decyzję rządu, aby udostępnił nam te pieniądze” - powiedziała w rozmowie z Radiem Zet europosłanka Polski 2050 Róża Thun. Zdaniem polityk, za to, że KE nie wypłaca Polsce funduszy z Krajowego Planu Odbudowy, odpowiedzialny jest rząd Zjednoczonej Prawicy. Pytana o to, jak zagłosuje w sprawie rezolucji dotyczącej Polski i Węgier, stwierdziła: „Ja zagłosuję za art. 7, bo zawsze głosuję za praworządnością”.
CZYTAJ TAKŻE:
Thun: Pieniądze z KPO czekają, są gotowe
Jak przekonywała Thun, pieniądze z KPO „czekają, są gotowe”, a co więcej - niezwykle potrzebne Polsce, dlatego powinna je otrzymać.
Wszyscy czekamy na decyzję rządu, by udostępnił nam te pieniądze. (…) Aby dało się pilnować funduszy – musimy mieć niezawisłe i niezależne sądy
— stwierdziła.
Popatrzmy trzeźwo na sprawę – dostęp do funduszy europejskich blokuje nam rząd Zjednoczonej Prawicy. Wszyscy czekamy na to, by polski rząd to odblokował, bo te pieniądze są koniecznie potrzebne
— podkreśliła europoseł.
W odpowiedzi na pytanie, czy Święto Konstytucji 3 Maja jest dobrym terminem na debatę PE dotyczącą praworządności w Polsce, oceniła, że „nie ma takich momentów, kiedy święto przykrywa łamanie prawa”.
Kolejna rezolucja ws. Polski i Węgier
Zdaniem Róży Thun, w sporze o praworządność nie mamy do czynienia z konfliktem między Polską a Brukselą czy prawem krajowym a wspólnotowym.
Jest konflikt PiS-polska konstytucja, polskie prawo, prawo wspólnotowe
— powiedziała.
A my pilnujemy tego, by we wszystkich krajach UE prawo było przestrzegane. Łamanie prawa w Polsce jest tematem dla całej UE
— dodała.
Dopytywana, gdzie i w jaki sposób konkretnie w Polsce zostało złamane prawo, odpowiedziała:
Jest niewykonany wyrok TSUE, który mówi o 3 rzeczach: rozwiązaniu Izby Dyscyplinarnej, zniesieniu ustawy kagańcowej i przywróceniu do pracy zawieszonych czy zwolnionych sędziów.
Zdaniem eurodeputowanej Polski 2050, Izba Dyscyplinarna „wciąż nęka sędziów”. Pytana o to, czy w Parlamencie Europejskim zagłosuje za rezolucją ws. Polski i Węgier, Thun odpowiedziała:
Ja zagłosuję za art. 7, bo zawsze głosuję za praworządnością. Apel dotyczy tego, by Polska i Węgry przestrzegały praworządności. Zawsze głosuję za tym, by rządy prawa w UE były przestrzegane
W ocenie rozmówczyni Radia Zet, rezolucja zostanie przyjęta.
Pieniądze na pomoc uchodźcom
Beata Lubecka zapytała europosłankę również o pieniądze na pomoc uchodźcom. Dlaczego Unia Europejska nie kwapi się z wypłatą tych funduszy - nawet Polsce, która udzieliła schronienia największej liczbie Ukraińców uciekających przed bombami Putina?
Nie wiem, czy możemy mówić o opieszałości, rząd musi się o to starać. Niech polski rząd pokaże te papiery, który złożyli w KE, niech pokażą, jak KE na te papiery nie odpowiedziała. Coś mi się ta całość nie skleja
— podkreśliła Róża Thun.
Rozmówczyni Radia Zet stwierdziła również, że nie wie, jak przedstawiają się koszty, które ponosi rząd w związku z napływem uchodźców.
Tak, jak ja obserwuję duży ciężar przejmują na siebie obywatele Polski, samorządy, organizacje pozarządowe
— powiedziała.
W internetowej części programu przyznała, że Unia powinna przeznaczyć pewną kwotę pieniędzy na pomoc uchodźcom.
Ale budżet UE to nie jest worek bez dna, gdzie Unia może sobie w ciągu 2 tygodni opodatkować dodatkowo kraje członkowskie, wziąć od nich pieniądze i przekazywać je na Ukrainę
— dodała.
Jak oceniła Thun, kraje członkowskie musiałyby przekazywać więcej środków do unijnego budżetu.
Ten budżet Unii nie bierze się z nieba. To są nasze składki
— powiedziała.
I dlatego, że polski rząd „łamie prawo”, Bułgaria, w której prowadzonych jest 120 postępowań w sprawie defraudacji środków unijnych, ma już odblokowane środki z KPO?
aja/Radio Zet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/597170-art-7-w-parlamencie-europejskim-thun-mowi-jak-zaglosuje