„Organizowanie debaty w PE o procedurach art. 7 wobec Polski i Węgier to wyjątkowa bezczelność. Szczególnie bezczelne były słowa komisarza Reyndersa kończące debatę, które w zasadzie były porównywaniem działań Putina do tego, co się dzieje w Polsce i na Węgrzech - tak to można było odebrać. Wszyscy wiemy, że istnieje rosyjska agentura wpływu w Europie. Nie twierdzę, że to właśnie pan Reynders jest rosyjskim agentem, ale gdyby rosyjska agentura dobrze działała w UE, to powinna się wypowiadać właśnie tak jak on” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl prof. Karol Karski, europoseł PiS.
CZYTAJ TAKŻE:
Na uwagę, że podczas debaty narzekano na brak przedstawiciela Rady UE, odpowiada:
To by pokazywało, że prezydencja francuska nie zajmuje aż tak skrajnych pozycji, jak te osoby wpisujące się w kremlowską politykę.
Europoseł PiS przekonuje, że z debaty w PE nic realnego nie wynika, można dostrzec jednak pewną symbolikę z racji faktu, że odbyła się w dzień Święta Narodowego Trzeciego Maja.
Ta debata to oczywiście rytualne bicie piany. Z niej nie wynika nic realnego, natomiast jest tu pewna symbolika. Można powiedzieć, że nieświadomie, ale inicjatorzy tej debaty spowodowali powrót do porównywania czasów, gdy uchwalono Konstytucję 3 Maja, i dzisiejszych wydarzeń. Inne państwa pojawiają się w roli burzycieli ładu konstytucyjnego ówczesnej i dzisiejszej Rzeczypospolitej. Jest też rola ludzi Targowicy, tych, którzy z pięknymi hasłami na ustach niszczyli własne państwo
— mówi.
„W XVIII wieku to się skończyło upadkiem Rzeczypospolitej”
W XVIII wieku to się skończyło upadkiem Rzeczypospolitej. Miejmy nadzieję, że dzisiaj do czegoś takiego nie dojdzie, natomiast paralele historyczne są bardzo silne. Organizowanie tej debaty 3 maja to wyjątkowa bezczelność, tak daleko posunięta, że budząca skojarzenia z działaniami obcych dworów i ludzi Targowicy, gdy uchwalano Konstytucję 3 Maja i próbowano ją wdrożyć w życie. Świadomie lub nie doszło do odegrania pewnej - choć uwspółcześnionej - sceny, gdzie pewne grupy rekonstrukcyjne wcieliły się w role XVIII wiecznych bohaterów i antybohaterów.
— dodaje.
AS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/597066-tylko-u-nas-karski-debata-w-pe-3-maja-to-bezczelnosc
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.