Janusz Kowalski odniósł się do tekstu prezesa zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, który ukazał się na łamach trzech gazet. Poseł KP PiS nazywa Marka Dietla „liberałem”, którego nie poprze.
Sprawę tekstu Marka Dietla poruszył Piotr Nisztor. Dziennikarz pisze, że może chodzić o atak na prezesa NBP lub walkę prezesa zarządu GPW o „przetrwanie” na stanowisku.
Albo to Marek Dietl i jego ekipa stoją za atakami na Adama Glapinskiego albo po prostu Marek Dietl walczy o przetrwanie na GPW
– czytamy we wpisie Nisztora.
Reakcja Kowalskiego
Poseł Kowalski, odnosząc się do wpisu dziennikarza, nazwał Dietla „człowiekiem Jarosława Gowina”. Pisze też o plotki nt. ew. zastąpienia przez Dietla prof. Adama Glapińskiego na stanowisku prezesa NBP.
Dla jasności - spekulacje mediów, że Marek Dietl - 100 proc. człowiek Jarosława Gowina - mógłby zostać awaryjnym kandydatem na szefa @nbppl Zjednoczonej Prawicy są nieuprawnione. Prezesem NBP zostanie merytoryczny prof. Glapiński. Ja np. nigdy liberała Dietla nie poprę. Kropka
– czytamy.
mly/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/596854-kowalski-dietl-kandydatem-na-szefa-nbp-nigdy-nie-popre