Gubernator obwodu briańskiego w zachodniej Rosji Aleksandr Bogomaz poinformował o „eksplozjach” w miejscowości Żecza. W wyniku wybuchu doszło do uszkodzenia fasady budynków technologicznych lokalnego terminalu naftowego. Rosjanie próbują oskarżyć Ukraińców o atak.
CZYTAJ WIĘCEJ:
-RELACJA z wojny dzień po dniu
„Eksplozje” w Żeczy?
Według gubernatora obwodu briańskiego, rosyjski system obrony przeciwlotniczej uniemożliwił Ukraińskiemu samolotowi wlot do rejonu.
O sytuacji w Żeczy poinformował NEXTA, zamieszczając zdjęcia i nagranie. Na fotografii widać m.in. uszkodzony budynek technologiczny terminalu naftowego oraz duży lej w ziemi.
Rosyjskie prowokacje na własnym terytorium
Wydaje się, że to kolejna rosyjska prowokacja (na terytorium własnego kraju), o którą najeźdźcy próbują oskarżać Ukraińców. Wczoraj wybuchł pożar w rosyjskiej bazie paliwowej w okupowanym Doniecku. Kilka dni temu do podobnej sytuacji doszło w magazynie ropy naftowej w Briańsku, a jeszcze wcześniej - w składzie paliwa w Biełgorodzie.
Kijów od tygodni ostrzegał przed rosyjskimi prowokacjami, o które najeźdźcy będą oskarżać Ukrainę.
Służby specjalne w Rosji rozpoczęły realizację planu zamachów terrorystycznych na swoim terytorium, by „nasilić antyukraińską histerię”
— informowało centrum ds. walki z dezinformacją przy ukraińskiej Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.
CZYTAJ TAKŻE:
aja/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/596576-kolejna-prowokacja-rosjan-na-ich-wlasnym-terytorium