Węgry wciąż będą płacić Rosji za gaz w rublach. Do sprawy odniósł się przewodniczący Polskiego Stronnictwa Ludowego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Instalacje gazowe w Polsce w rękach rosyjskich firm? Były minister energii wskazuje na przyczyny

Informację o płaceniu rublami za rosyjski gaz, potwierdził w rozmowie z CNN szef węgierskiego MSZ. Petr Szijjarto powiedział, że jego kraj „przystaje na żądanie Moskwy”.

Komentarz szefa PSL

Zdaniem Władysława Kosiniaka-Kamysza, decyzja Węgier oznacza wsparcie reżimu Putina i niszczenie europejskiej solidarności.

Szef PSL przekonywał też, że w takim wypadku nie można Węgier nazywać sojusznikiem Polski.

Deklaracja Węgier o płatności za gaz w rublach jest obejściem sankcji i zniszczeniem europejskiej solidarności. W tej sytuacji jakakolwiek współpraca z Węgrami nie ma racji bytu. Ten, kto płaci za gaz w rublach, wspiera reżim Putina i nie może nazywać się sojusznikiem Polski!

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wiceminister Przydacz przestrzega w Sky News: Płacenie za rosyjskie paliwa to bardzo zły interes dla nas wszystkich

mly/Twitter/rmf24.pl