Ci, którzy spodziewali się szybkiej ścieżki na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości, musieli dziś uzbroić się w cierpliwość. Sejmowa komisja omówiła zaledwie jeden punkt z projektu zmian w SN odnoszący się do sędziów mających orzekać w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej, która ma zastąpić Izbę Dyscyplinarną. Odrzucono poprawki do tego punktu SP, PSL i PiS. Do całego projektu SP złożyła ponad 20 poprawek, a posiedzenie ostatecznie przerwano.
W trakcie prac komisji widać było, że dobrze przygotowani merytorycznie, członkowie z Solidarnej Polski, musieli mierzyć się z rozhisteryzowaną opozycją. Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości przypomniał też posłom o groźbie kolejny szantaży ze strony unijnych organów. To jeden z kluczowych argumentów. Trzeba bowiem zdawać sobie sprawę, że pretensje Komisji Europejskiej dotyczące Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, wkrótce mogą dotyczyć także innych konstytucyjnych organów w Polsce.
Za kilka miesięcy będzie Krajowa Rada Sądownictwa (w istocie o to gra dzisiaj „kasta” sędziowska i zblatowani z nią politycy opozycji totalnej - red.), potem Trybunał Konstytucyjny, następnie ideologia. Uleganie temu szantażowi nie jest realizacją naszego interesu narodowego (…). Skoro nam się proponuje pożyczanie, a za to pożyczanie mamy uchwalać ustawy pod dyktando Berlina i Brukseli, to ja się z takim stanowiskiem nie zgadzam. Spieramy się o to kto w Polsce może wybierać sędziów. W Hiszpanii mogą wybierać tak jak w Polsce. W Niemczech sędziów wybierają politycy. A my w polskim parlamencie debatujemy o tym , żeby stworzyć sobie podwójny standard, bo nam pieniędzy nie wypłacą z pożyczki, którą żyrujemy i którą będziemy spłacać bez względu na zatwierdzenie KPO
– mówił Kaleta.
Istotą sporu jest to, że sędziowie wyciągną sobie wyrok TSUE i stwierdzą „co nam tam konstytucja”. Skutki są takie, że Unia Europejska nas szantażuje rękami polskich posłów
– przekonywał.
Jest część państw w UE, która nie życzy sobie żeby w tej części Europy było państwo silne, które będzie w stanie równoważyć wpływy pomiędzy Niemcami, a Rosją
– przekonywał Sebastian Kaleta.
Walka o poprawki
Komisja sprawiedliwości i praw człowieka przez ponad cztery i pół godziny kontynuowała prace nad projektami zmian w Sądzie Najwyższym - autorstwa prezydenta Andrzeja Dudy i PiS. Projekt prezydencki jest projektem wiodącym w pracach komisji.
Projekt prezydenta zakłada m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej SN; sędziowie, którzy w niej orzekają, mieliby możliwość przejścia do innej izby lub w stan spoczynku. W SN miałaby zostać utworzona Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Spośród wszystkich sędziów SN, z wyjątkiem m.in. prezesów izb SN, miałyby być wylosowane 33 osoby, spośród których prezydent wybierać ma na pięcioletnią kadencję 11 sędziów do składu Izby Odpowiedzialności Zawodowej.
Właśnie ten przepis był omawiany podczas wtorkowego posiedzenia komisji. Piotr Sak z Solidarnej Polski zgłosił poprawkę, aby losowania sędziów, spośród których wyboru dokonywać ma prezydent, przeprowadzać na jawnym posiedzeniu Krajowej Rady Sądownictwa, a nie na posiedzeniu Kolegium SN.
Krzysztof Paszyk (PSL) zgłosił poprawkę przewidującą wymóg siedmioletniego stażu w SN dla sędziów, którzy mogliby orzekać w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej. Z kolei Krzysztof Lipiec (PiS) zgłosił poprawkę jednoznacznie stanowiącą, że sędzia nie może odmówić udziału w losowaniu oraz późniejszego orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej.
Żadna z tych poprawek nie uzyskała poparcia większości komisji i zostały one odrzucone, choć poprawki Paszyka i Lipca odrzucono jednym głosem.
**Solidarna Polska do całego projektu złożyła ponad 20 poprawek w dwóch pakietach. Ponieważ z tymi propozycjami mają się jeszcze zapoznać przedstawiciele Kancelarii Prezydenta oraz sejmowego biura legislacyjnego wtorkowe posiedzenie przerwano po godz. 14.30.
Poprosilibyśmy o ogłoszenie przerwy, bo te dwa pakiety, które zostały nam dostarczone należałoby ocenić pod kątem formalnym i jeśli chodzi o konsekwencje dla tekstu projektu
– wskazywało biuro legislacyjne.
Na razie nie podano kiedy komisja będzie kontynuowała pracę.
WB, PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/596011-co-dalej-z-sn-burzliwy-przebieg-posiedzenia-komisji