Trwa 44. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. W obliczu silnego oporu Ukraińców, Rosjanie atakują nie tylko obiekty wojskowe, strategiczne i lotniska - celem najeźdźców jest ludność cywilna. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Piątek, 8 kwiecień 2022 r.
22:26. W piątek korytarzami humanitarnymi ewakuowano ponad 6,5 tys. osób
W piątek korytarzami humanitarnymi z obszarów Ukrainy zagrożonych działaniami wojennymi ewakuowano 6665 osób - przekazała wicepremier Iryna Wereszczuk. Dodała, że 5158 z nich przybyło do Zaporoża, są to mieszkańcy okupowanych terenów obwodu zaporoskiego i oblężonego przez Rosjan Mariupola.
Wśród osób, które dotarły do Zaporoża własnymi samochodami lub autobusami ewakuacyjnymi, było 1614 mieszkańców Mariupola i 3544 osób z zajmowanych przez Rosjan miejscowości obwodu zaporoskiego - Berdiańska, Melitopola, Enerhodaru i innych - poinformowała Wereszczuk w komunikacie na Telegramie.
Dodała, że pozostałe ewakuowane w piątek osoby opuściły zagrożone miejscowości obwodu Ługańskiego: Łysyczańsk, Siewierodonieck, Rubiżne i Kreminną.
21:58. Rosjanie przymusowo wywieźli do Rosji i na Białoruś ponad 45 tys. Ukraińców
Ponad 45 tys. Ukraińców zostało bezprawnie deportowanych do Rosji i na Białoruś z okupowanych przez siły rosyjskie terenów Ukrainy - przekazała w piątek Tetiana Łomakina z kancelarii prezydenta Ukrainy, cytowana przez agencję Interfax-Ukraina.
Dodała, że okupant przymusowo wywoził ludność z obwodów donieckiego, ługańskiego, charkowskiego i chersońskiego. Odnotowano też takie przypadki w niektórych miejscowościach obwodów kijowskiego i czernihowskiego.
Okupanci zatrzymują ludzi podczas rozdawania pomocy humanitarnej albo wtedy, gdy próbują się ewakuować - poinformowała Łomakina. Zaznaczyła, że znane są przypadki porywania ukraińskich obywateli ze schronów, dochodziło do nich głównie w Mariupolu.
Rosjanie najpierw przewożą ukraińskich obywateli do obozów filtracyjnych, położonych na terenach obwodu donieckiego kontrolowanych przez zależnych od Moskwy separatystów, następnie transportują ich do Rosji i na Białoruś - mówiła przedstawicielka kancelarii prezydenta.
21:47. Biały Dom: przekazaliśmy Ukrainie 5 tys. Javelinów i 1,4 tys. Stingerów
W ramach zatwierdzonej dotąd pomocy wojskowej dla Ukrainy jest ok. 5 tys. kierowanych pocisków przeciwpancernych Javelin i 1,4 tys. przeciwlotniczych pocisków Stinger - poinformowała w piątek rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki. Dostawy objęły też „setki” dronów kamikadze Switchblade i kierowane laserowo rakiety.
Jak powiedziała rzeczniczka, od początku rosyjskiej inwazji USA zobowiązały się do przekazania Ukrainie pomocy wojskowej o wartości 1,7 mld dolarów, zaś od początku kadencji prezydenta Bidena - 2,3 mld USD.
Pomoc ta obejmuje m.in. 5 tys. przenośnych kierowanych pocisków przeciwpancernych Javelin i 7 tys. innych pocisków przeciwpancernych, 1,4 tys. Stingerów, „setki” dronów kamikadze Switchblade, 7 tys. sztuk broni strzeleckiej, ponad 50 mln sztuk amunicji, drony rozpoznawcze Puma, cztery radary przeciwartyleryjskie i cztery radary przeciwmoździerzowe, pojazdy opancerzone Humvee, systemy noktowizyjne i celowniki termowizyjne, zabezpieczone systemy komunikacji i usługi komercyjnych zdjęć satelitarnych.
Psaki zaznaczyła przy tym, że USA dodatkowo współpracują z sojusznikami w sprawie przekazywania broni z epoki Związku Sowieckiego, jak m.in. systemy S-300, które wysłała na Ukrainę Słowacja w zamian za stacjonowanie na jej terytorium amerykańskiego systemu Patriot.
21:36. Sztab Generalny: Rosjanie kontynuują ataki na infrastrukturę cywilną i ewakuujących się cywilów
Siły rosyjskie kontynuują niszczenie ukraińskiej infrastruktury cywilnej ostrzałami artyleryjskimi i rakietowymi; atakują również miejsca ewakuacji cywilów - informuje w piątek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Dodaje, że Rosjanie przygotowują się do ofensywy na wschodzie Ukrainy.
Rosjanie koncentrują swoje jednostki na zajmowanych przez siebie terenach wschodniej i południowej Ukrainy; nie rezygnują też z prób przeprowadzenia ofensywy w kierunku leżących w obwodzie ługańskim miast Popasna i Siewierodonieck, ale nie odnoszą w nich sukcesów - pisze Sztab Generalny w opublikowanym na Facebooku komunikacie.
Zaznaczono, że wróg nadal prowadzi ostrzał Charkowa, a oddziały rosyjskie całkowicie wycofały się z obwodu sumskiego.
Sztab Generalny podkreśla, że armia rosyjska ma poważny problem z uzupełnieniem stanów osobowych w jednostkach, które doznały znacznych strat podczas walk na Ukrainie. W niektórych oddziałach, które prowadziły już walki, ponad 80 proc. żołnierzy nie chce ich kontynuować - zaznaczono w komunikacie. Dodano, że rosyjscy dowódcy zabronili też zwalniania żołnierzy kontraktowych, którym skończyły się umowy do czasu zakończenia „specjalnej operacji militarnej” - jak Rosja określa swoją agresję na Ukrainę.
Na kontrolowanych przez siebie terenach Ukrainy rosyjski okupant nadal łamie międzynarodowe prawo humanitarne dopuszczając się przestępstw na miejscowej ludności cywilnej, w tym grabieży i bezprawnych zatrzymań - informuje Sztab Generalny.
20:26. Szef ukraińskiego MSW: o liczbie ofiar wśród cywilów w obwodzie kijowskim będzie można mówić za kilka tygodni
O liczbie ofiar inwazji rosyjskiej wśród cywilów w obwodzie kijowskim będzie można mówić za kilka tygodni, teraz pracują śledczy i kryminolodzy, w miejscowościach regionu trwa rozminowywanie - poinformował w piątek szef MSW Ukrainy Denys Monastyrski.
Trwają prace kryminologów i śledczych, którzy rejestrują przestępstwa
— powiedział Monastyrski na briefingu dla prasy w Hostomlu w obwodzie kijowskim.
Według jego słów wojskowi rosyjscy wysadzali w powietrze budynki, „w których znajdowali się zakatowani przez nich ludzie”. Z tego powodu „potrzebny będzie dość długi czas, by odnaleźć ciała” - dodał.
Minister, którego cytuje portal Hromadske, dodał, że „mnóstwo budynków zostało zaminowanych”.
Saperzy znajdują miny rozłożone pod hełmami, w skrzyniach z amunicją, przy wejściu do piwnic, gdzie mogą być ofiary
— powiedział.
20:03. W Kijowie patrole obywatelskie wykrywają przedmioty podrzucane przez rosyjskich dywersantów
W Kijowie funkcjonują powołane przez obronę terytorialną patrole obywatelskie, mające przeciwdziałać działalności dywersantów. Znaleźliśmy już trzy przedmioty, które po sprawdzeniu okazały się nafaszerowane materiałami wybuchowymi - mówi PAP uczestniczka takiego patrolu, która przedstawiła się imieniem Tatiana.
19:54. Pentagon: Rosja użyła rakiety Toczka-U do ataku na Kramatorsk
Rosja użyła rakiety balistycznej krótkiego zasięgu Toczka-U do ostrzału Kramatorska na wschodzie Ukrainy - powiedział w piątek wysoki rangą przedstawiciel Pentagonu. Jak dodał amerykański resort obrony „nie kupuje” zaprzeczeń Rosji dotyczących ataku na dworzec kolejowy w tym mieście w obwodzie donieckim.
Nie kupujemy zaprzeczeń Rosjan
— powiedział oficjel podczas briefingu prasowego. Jak dodał, w ataku użyto rakiety balistycznej krótkiego zasięgu SS-21, co jest NATO-wskim oznaczeniem rakiet Toczka-U.
19:53. Mer Buczy: wśród 320 zabitych mieszkańców nikt nie był wojskowym
Wśród 320 mieszkańców Buczy pod Kijowem, zabitych przez rosyjskich żołnierzy, nikt nie był wojskowym - powiedział w piątek mer miasta Anatolij Fedoruk w wywiadzie dla portalu Ukrainska Prawda. Podziękował za pomoc humanitarną dla miasta, w tym nadchodzącą z Polski.
W obszernym wywiadzie mer ocenił, że Rosjanie zaczęli zabijać mieszkańców, gdy zdali sobie sprawę, że nie zdobędą Kijowa.
Wyjaśnił, że Bucza nie zdążyła przed inwazją rosyjską stworzyć oddziałów Obrony Terytorialnej. Miasto znalazło się w „szarej strefie”, tzn. pomiędzy wojskami rosyjskimi i armią ukraińską, dla której najważniejszym zadaniem było niedopuszczenie Rosjan do Kijowa.
3 marca Bucza była już całkowicie okupowana i odcięta od Kijowa
— powiedział Fedoruk.
19:50. Zginęło co najmniej 55 żołnierzy rosyjskich wojsk powietrznodesantowych z jednego pułku
Co najmniej 55 żołnierzy z jednego pułku rosyjskich wojsk powietrznodesantowych zginęło w Ukrainie – ustalił niezależny portal Ważnyje Istorii, analizując nagrania przesłane przez czytelników.
Wcześniej Radio Swoboda opublikowało wideo, przedstawiające nową aleję na cmentarzu w mieście Michajłowsk w Kraju Stawropolskim, na południu Rosji, gdzie było widać dużo świeżych grobów z wieńcami i flagami wojsk powietrznodesantowych.
Michajłowsk leży pod Stawropolem i stacjonuje tam 247. desantowo-szturmowy kozacki pułk kaukaski. 5 marca władze obwodu potwierdziły, że w Ukrainie zginął dowódca tego pułku Konstantin Ziziewski, a dwa dni wcześniej prezydent Władimir Putin przyznał tytuł bohatera Rosji oficerowi 247. desantowo-szturmowego kozackiego pułku kaukaskiego Nurmagomiedowi Gadżymagomiedowowi.
Ważnyje Istorii piszą, że 247. pułk był nieoficjalnie nazywany „kuźnią dowódców dywizji”, gdyż ci, którzy tu służyli, często zostawali potem dowódcami jednostek powietrznodesantowych.
19:11. Rzeczniczka praw człowieka: rosyjscy żołnierze gwałcili dzieci
O drastycznych przypadkach gwałcenia dzieci przez rosyjskich żołnierzy poinformowała w piątek ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa na Facebooku.
Dziewczynka, 14 lat, zgwałcona przez pięciu okupantów. Teraz jest w ciąży. Bucza. Chłopiec, 11 lat, zgwałcony na oczach mamy – przywiązali ją do krzesła, żeby patrzyła. Bucza. Kobieta 20 lat, zgwałcona przez trzech okupantów jednocześnie we wszystkie możliwe miejsca. Irpień
— napisała Denisowa.
Rzeczniczka zaapelowała do Komisji ONZ badającej naruszenia praw człowieka podczas wojskowej agresji Rosji na Ukrainę oraz do misji eksperckiej utworzonej przez państwa należące do OBWE, by uwzględniły te fakty rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie.
17:50. 60 ochotników pomaga ratownikom w Borodziance
60 ochotników z Kijowa będzie pomagać służbom ratowniczym w Borodziance w obwodzie kijowskim - poinformowała w w piątek Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS). W mieście trwa usuwanie gruzów zburzonych domów i poszukiwanie ofiar.
Trzeci dzień trwają w Borodziance prace nad odbudowaniem miasta. Dzisiaj na pomoc ratownikom przybyło 60 ochotników z Kijowa
—poinformowała DSNS na komunikatorzer Telegram.
Ratownicy pomagają w usuwaniu ruin zawalonych domów, poszukiwaniu ciał osób, które zginęły pod gruzami, a także w oczyszczaniu terenu z gruzu.
Borodzianka, położona na północny zachód od Kijowa, została niedawno przejęta przez siły ukraińskie po wycofaniu się z niej wojsk rosyjskich. Jest jednym z najbardziej zniszczonych w wyniku rosyjskiej inwazji miast obwodu kijowskiego. Władze Ukrainy informowały wcześniej, że pod gruzami zbombardowanych bloków mieszkalnych mogą znajdować się ciała setek ludzi.
17:45. Wojska rosyjskie ostrzelały budynek mieszkalny w Lisiczańsku
Jedna osoba zginęła w wyniku ostrzelania przez siły rosyjskie budynku mieszkalnego w Lisiczańsku w obwodzie ługańskim – poinformował w piątek szef władz obwodowych Serhij Hajdaj na Telegramie.
Hajdaj oznajmił, że na skutek ostrzału zapalił się budynek mieszkalny. Przybyli na miejsce strażacy ugasili pożar, ale pod gruzami znaleźli kobietę bez oznak życia.
Dodał, że ostrzeliwano również wielopiętrowe budynki mieszkalne w Siewierodoniecku, powodując pożary w mieszkaniach i magazynach, pożary wybuchały także po ostrzałach Kreminnej.
17:35. Już 110 tys. osób wstąpiło do ukraińskiej Obrony Terytorialnej
Już 110 tys. Ukraińców wstąpiło do oddziałów Obrony Terytorialnej – poinformował dowódca tych sił generał Jurij Hałuszkin na briefingu w piątek.
Istniejemy od trzech miesięcy. Przez ten czas ponad 100 tys. patriotów i patriotek weszło w skład sił Obrony Terytorialnej. Oprócz tego stworzono już ponad 450 ochotniczych formacji w gminach
— oznajmił Hałuszkin.
Podkreślił, że dzień przed rosyjską agresją w siłach Obrony Terytorialnej było tylko 6 tys. zawodowych żołnierzy i niewielka liczba rezerwistów, ale 24 lutego rozdzwoniły się telefony od chcących wstąpić w jej szeregi i były to osoby w najróżniejszym wieku, rozmaitych profesji i wyznania.
Przygotowujemy naszych bojowników do różnych działań, w tym w siłach przeciwpancernych i przeciwlotniczych, szykujemy operatorów samolotów bezzałogowych i snajperów. Mamy do dyspozycji wszelką niezbędną broń, w tym od zagranicznych partnerów
— zaznaczył Hałuszkin.
Dodał, że siły Obrony Terytorialnej ochraniają strategiczne obiekty, przyłączają się do wykonywania zadań bojowych, zabezpieczają przemieszczanie się ludności i środków transportu, a także walczą z dywersantami.
Generał podkreślił, że na szczególne uznanie zasługuje męstwo pododdziałów brygady Obrony Terytorialnej w obwodzie donieckim, które wraz z Gwardią Narodową i piechotą morską bronią Mariupola. Haluszkin wymienił też obrońców Sum, Czernihowa i innych miast.
16:40. Żołnierze rosyjscy zniszczyli archiwum Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej
Żołnierze rosyjscy zniszczyli wieloletnie archiwum oraz laboratorium analityczne Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej – poinformował w piątek szef rady obywatelskiej przy Państwowej Agencji ds. Strefy Wykluczenia Ołeksandr Syrota na Facebooku.
To wszystko, co pozostało z naszych czarnobylskich dokumentów i archiwów. To, co gromadziliśmy przez dziesiątki lat, jakaś k… po prostu wyrzuciła na śmietnik
— napisał Syrota, zamieszczając kilka zdjęć przedstawiających śmietniki z wyrzuconymi papierami.
www.facebook.com/aes.planca/posts/10228404865295443
Państwowy koncern ukraiński Enerhoatom podał na Telegramie, że praktycznie wszystkie pomieszczenia biurowe w budynkach czarnobylskiej elektrowni zostały poważnie uszkodzone, a ich wyposażenie do cna rozkradzione.
Zniszczono i ograbiono również nowoczesne laboratorium analityczne, które było warte 6 mln euro.
Był to unikalny kompleks z ogromnymi możliwościami analitycznymi, który mógł być przydatny na każdym etapie postępowania z odpadami radioaktywnymi, a także na etapie badań i opracowywania technologii
— podkreślił Enerhoatom.
16:10. W rosyjskiej niewoli przebywa 11 merów miast i sołtysów wsi
Stowarzyszenie Miast Ukrainy opublikowało w piątek nazwiska 11 merów miast i sołtysów wsi, znajdujących się w rosyjskiej niewoli. Apelujemy do naszych międzynarodowych partnerów, by wspomogli nas w wysiłkach na rzecz uwolnienia tych osób - napisano na stronie internetowej stowarzyszenia.
W komunikacie wskazano, że rosyjskie wojska przetrzymują merów i sołtysów następujących miejscowości: Manhusz, Nikolske, Cyrkuny, Wilchiwka, Mołoczańsk, Dniprorudne, Myłowe, Tawrijsk, Nowa Ołeksandriwka, Szewczenkowe i Hoła Prystań.
Wiadomość o porwanych samorządowcach przekazano m.in. do Delegatury UE na Ukrainie oraz Przedstawicielstwa Ukrainy przy UE w Brukseli.
W poprzednich tygodniach pojawiły się doniesienia o aresztowaniu przez rosyjskie wojska m.in. mera Melitopola Iwana Fedorowa i mera Skadowska Ołeksandra Jakowlewa. Obaj lokalni politycy zostali uwolnieni.
16:05. Nie widać przygotowań Rosjan do prób desantu na obwód odeski
Na razie nie widać przygotowań wojsk rosyjskich do prób desantu z Morza Czarnego na obwód odeski - powiedział w piątek rzecznik władz obwodowych Serhij Bratczuk.
Rzecznik dodał przy tym, że wieczorem w czwartek wojska rosyjskie dokonały w obwodzie odeskim kilku ostrzałów. Liczba poszkodowanych nie jest jeszcze znana.
Wcześniej w piątek portal Ukrainska Prawda poinformował o ataku na obiekty infrastruktury w obwodzie odeskim. Atak rakietowy przeprowadzono z morza. Nie podano, co dokładnie było celem tego uderzenia i jaka jest skala zniszczeń.
16:00. W Buczy rozpoczęły się ekshumacje zbiorowych mogił
Rozpoczęły się ekshumacje ciał zabitych przez żołnierzy rosyjskich osób, pochowanych w zbiorowych mogiłach w Buczy pod Kijowem – poinformowała w piątek rada miasta, powołując się na mera Anatolija Fedoruka oraz wicepremier Olhę Stefaniszynę.
Wydobyliśmy i obejrzeliśmy już 18 ciał.(…) 16 ma (obrażenia) spowodowane bronią palną, a 2 – bronią palną i odłamkami
— oświadczyła Stefaniszyna.
Na miejscu pracują eksperci i śledczy, są przesłuchiwani świadkowie. Jak podkreślono, każde ciało zostanie zidentyfikowane.
Fedoruk powiedział, że zabici spoczną w osobnych grobach w specjalnie wyznaczonym sektorze miejscowego cmentarza.
15:10. W rosyjskich atakach zginęło blisko 700 osób
W rosyjskich bombardowaniach i ostrzałach Czernihowa zginęło blisko 700 osób, żołnierzy i cywilów - poinformował w piątek Władysław Atroszenko, mer tego położonego na północny zachód od Kijowa ukraińskiego miasta. Dodał, że 70 ciał ofiar nie zostało jeszcze zidentyfikowanych.
Mogę podać przybliżoną liczbę 700 osób, w której zawierają się cywile i wojskowi
— powiedział Atroszenko, cytowany przez agencję UNIAN.
Mer Czernihowa przekazał również, że w liczącym przed wojną ok. 290 tys. mieszkańców mieście pozostaje teraz od 80 do 95 tys. osób.
Ukraińcy kopią prowizoryczne groby dla ofiar rosyjskich ataków.
15:05. Wojska rosyjskie ostrzelały lodołamacz w Mariupolu; jedna osoba zginęła
Wojska rosyjskie ostrzelały w nocy z czwartku na piątek lodołamacz w porcie w Mariupolu nad Morzem Azowskim, zabijając jedną osobę i kilka raniąc – poinformował pułk Azow na Telegramie.
Lodołamacz „Kapitan Biełousow” stał w porcie handlowym Mariupola i znajdowała się na nim cywilna załoga.
Putinowscy zabójcy nadal niszczą port Mariupola, w którym znajdują się także zagraniczne statki z załogami!
— podkreślono w komunikacie pułku. (t.me/polkazov/4382)
14:50. W Makarowie żołnierze rosyjscy zastrzelili 132 cywilów
132 cywilów zastrzelili w Makarowie w obwodzie kijowskim żołnierze rosyjscy - poinformował w piątek szef władz miasta Wadym Tokar w telewizji ukraińskiej.
Zobaczyliśmy ich (tj. żołnierzy rosyjskich - PAP) bestialstwa, wczoraj zabraliśmy ciała 132 cywilów, których zastrzelono
— oznajmił Tokar.
Podkreślił, że do Makarowa wrócili lekarze i przywracane są usługi na wyzwolonym terytorium.
Przywracamy prąd dla całej hromady (gminy). Z gazem jest trudniej z powodu zaminowanych pól. Pracujemy teraz nad rozminowaniem terenu
— oznajmił Tokar.
Dodał, że przed wojną w mieście mieszkało blisko 15 tys. osób, ale w aktywnej fazie obrony pozostawało w nim mniej niż 100 osób.
14:35. Doniesienia o kolejnych rosyjskich zbrodniach w obwodzie charkowskim
W wyzwolonej miejscowości Husariwka w rejonie (powiecie) iziumskim na wschodzie Ukrainy odnaleziono kolejne ciała cywilów, zamordowanych przez rosyjskie wojska podczas okupacji. Pojawiają się też doniesienia o osobach zaginionych - przekazała w piątek agencja Interfax-Ukraina.
W Husariwce, w piwnicy jednego z domów, odnaleziono spalone szczątki trojga cywilów. Zbrodni dokonały rosyjskie wojska - poinformowała w czwartek wieczorem na Telegramie charkowska prokuratura obwodowa. W piątek lokalna policja podała, że wśród zamordowanych było dziecko.
Zidentyfikowano ślady świadczące o długotrwałym torturowaniu tych osób. Ludzie zostali spaleni żywcem. (…) Ich tożsamość jest ustalana
— przekazano.
Na posesji, gdzie znaleziono ciała, miało znajdować się dowództwo rosyjskich wojsk.
Pojawiły się również doniesienia o kolejnych ofiarach w Husariwce - o torturowanym mężczyźnie ze związanymi rękami, którego zastrzelono z broni palnej, a także o trzyosobowej rodzinie (mężczyzna, kobieta i trzyletnie dziecko), zabitej w samochodzie w rezultacie ostrzału artyleryjskiego. Niektórzy mieszkańcy Husariwki mieli zaginąć bez wieści.
Podczas okupacji rosyjscy żołnierze zachowywali się w cyniczny i brutalny sposób. Zabierali samochody i mienie cywilów, zabraniali ludziom wychodzić z domów. (…) Wszyscy mordercy, kaci i gwałciciele zostaną sprawiedliwie osądzeni
— zapowiedziała policja obwodu charkowskiego.
Wieś Husariwka w rejonie iziumskim w obwodzie charkowskim została wyzwolona przez ukraińskie wojska 4 kwietnia.
Na terytoriach Ukrainy, które od końca lutego do przełomu marca i kwietnia znajdowały się pod rosyjską okupacją, żołnierze najeźdźcy dopuścili się licznych zbrodni na ludności cywilnej. Najwięcej tego rodzaju doniesień napłynęło w ostatnich dniach z obwodu kijowskiego. W miastach Bucza, Irpień, Borodzianka i Hostomel rosyjskie wojska zamordowały kilkaset osób, z czego co najmniej około 400 w Buczy. Dokładna liczba ofiar wciąż jest ustalana.
14:00. Atak w Kramatorsku to kolejna zbrodnia wojenna Rosji
Atak na dworzec kolejowy w Kramatorsku jest kolejną rosyjską zbrodnią wojenną - oświadczył w piątek brytyjski minister obrony Ben Wallace. Dodał, że prezydent Władimir Putin coraz bardziej izoluje Rosję i jej jedynymi przyjaciółmi są dziś Korea Północna, Białoruś i Wenezuela.
Uderzenie w infrastrukturę cywilną jest zbrodnią wojenną. To były precyzyjne pociski wycelowane w ludzi próbujących szukać humanitarnego schronienia. Nie jest to pierwszy raz - w rzeczywistości jest to niestety powtórzenie wielu sytuacji, w których państwo rosyjskie, prezydent Putin i jego generałowie, starają się objąć wojną cywilów, obszary cywilne i infrastrukturę cywilną
— powiedział Wallace. Podkreślił, że poszlaki wskazują na cały szereg zbrodni wojennych popełnionych przez Rosję na Ukrainie.
Powiedział też, że Putin „nie dba o swój własny naród”, co prowadzi do „złych rezultatów”. Ocenił, że poprzez swoje obecne działania Putin buduje wokół siebie klatkę, i wskazał na kurczącą się grupę państw popierających Rosję.
Gdzie są teraz jego przyjaciele? Jeśli jego przyjaciółmi są Białoruś, Korea Północna i Wenezuela, to nie jest to przyjęcie, w którym chciałbym uczestniczyć. To nie jest grupa przyjaciół, którą warto mieć
— mówił brytyjski minister obrony.
Według wstępnych danych w piątkowym rosyjskim ataku rakietowym na dworzec kolejowy w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy zginęło co najmniej 39 osób, a 87 zostało rannych.
13:50. Rosjanie siłą wcielają do armii mężczyzn z okupowanego Mariupola
Rosyjscy żołnierze zaczęli przymusowo wcielać do armii mężczyzn z okupowanych obrzeży Mariupola, miasta na południowym wschodzie Ukrainy - przekazała w piątek rzeczniczka praw człowieka Ukrainy Ludmyła Denisowa.
Przymusowa mobilizacja na okupowanych przez Rosjan terytoriach narusza art. 51 konwencji genewskiej, który surowo zabrania okupantom zmuszania chronionych osób do służenia w ich siłach zbrojnych lub pomocniczych
— zaznaczyła Denisowa, cytowana przez brytyjski dziennik „The Telegraph”.
Jak dodała, pojawiły się również doniesienia o przymusowym poborze w Wasylówce, w obwodzie zaporoskim na południu kraju. Mężczyźni są tam zatrzymywani przez Rosjan w punktach kontrolnych.
Możliwe, że ci mężczyźni zostaną również zmuszeni do walki w szeregach (…) armii (wroga)
— podkreśliła Denisowa. Zaapelowała do ONZ oraz Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) o wszczęcie dochodzenia w tej sprawie.
Według prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Mariupolu, który przed wojną liczył ok. 450 tys. mieszkańców, pozostaje ok. 100 tys. osób, a większość budynków została zniszczona. Nie jest znana dokładna liczba ofiar śmiertelnych, ale według władz miejskich mogą ich być dziesiątki tysięcy.
13:35. Na rakiecie, która zabiła co najmniej 39 osób w Kramatorsku, jest napis „za dzieci”
Na rakiecie, która uderzyła w piątek w dworzec kolejowy w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy, znajduje się napis: „Za dzieci” – podają media. W ataku zginęło co najmniej 39 osób, w tym czworo dzieci. Media niezależne dowodzą, że Rosjanie, którzy o atak oskarżają Ukrainę, używają systemów Toczka-U.
CZYTAJ WIĘCEJ: To znacznie więcej niż barbarzyństwo! Na rosyjskiej rakiecie, która spadła na dworzec w Kramatorsku była dedykacja: „Dla dzieci”
13:30. Ukraińcy utrzymują kontrolę nad portem w Mariupolu
Port w południowo-zachodniej części Mariupola prawdopodobnie jest punktem oporu ukraińskich sił w mieście oblężonym przez rosyjskie wojska; można przypuszczać, że centrum zostało już opanowane przez żołnierzy okupanta - ocenił w piątek amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Według ekspertów ośrodka Rosjanie prawdopodobnie opanują miasto w najbliższych dniach.
Analitycy think tanku przekazali, że nie są w stanie zweryfikować czwartkowych doniesień władz samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, jakoby centrum Mariupola zostało już „oczyszczone” z ukraińskich wojsk. Niemniej, ISW relacjonował, że nie otrzymał żadnych informacji o walkach w centralnej części miasta, odkąd 2 kwietnia rosyjscy żołnierze zajęli położony w tamtej okolicy obiekt Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Pozwala to przypuszczać, że najważniejszym przyczółkiem ukraińskich obrońców Mariupola rzeczywiście może być teren portu.
Rosyjskie wojska prawdopodobnie opanują miasto w ciągu najbliższych dni
— przewidują eksperci ISW.
Amerykański ośrodek potwierdził doniesienia o planowanej rosyjskiej ofensywie na szeroką skalę w obwodach ługańskim i donieckim.
Siły okupanta nie poczyniły w ciągu ostatnich 24 godzin żadnych postępów na osi Izium-Słowiańsk. (…) Ukraińcy odparli rosyjskie ataki z Iziumu w kierunku południowo-wschodnim, na Barwinkowe i Słowiańsk
— oceniono w piątkowym raporcie. Podkreślono także, że warunkiem sukcesu rosyjskich wojsk na wschodzie Ukrainy będzie okrążenie dużego zgrupowania ukraińskich sił, operującego w Donbasie.
Oddziały rosyjskie i białoruskie utrzymują gotowość bojową, próbując związać ukraińskie formacje wokół Kijowa. Jest jednak bardzo mało realne, by wojska przeciwnika rozpoczęły nowe operacje ofensywne w kierunku stolicy. Ukraińskie jednostki spod Kijowa mogą prawdopodobnie bezpiecznie przemieścić się na wschodnią Ukrainę
- oceniono.
Instytut Studiów nad Wojną to amerykański niezależny think tank, utworzony w 2007 roku w Waszyngtonie. Zajmuje się analizami z zakresu polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, w tym kwestii militarnych.
10:55. Sztab generalny: Rosja straciła już ok. 19 tys. żołnierzy
Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już około 19 tys. żołnierzy, a także 700 czołgów, 333 systemy artyleryjskie, 150 samolotów i 135 śmigłowców – ogłosił w piątek w komunikacie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Od 24 lutego do 8 kwietnia Rosja straciła również 1891 pojazdów opancerzonych, 108 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 55 systemów przeciwlotniczych, 1361 samochodów, siedem jednostek pływających, 76 cystern z paliwem, 112 bezzałogowych statków powietrznych i cztery mobilne systemy rakiet balistycznych krótkiego zasięgu.
10:50. Rozminowywanie Irpienia
Ponad 3 tys. przedmiotów wybuchowych, w tym bomb lotniczych, fragmentów systemu rakietowego Iskander, bomb kasetowych, min przeciwpiechotnych oraz amunicji do artylerii i moździerzy, zabezpieczyła na pierwszym etapie rozminowywania ukraińska policja w podkijowskim Irpieniu, okupowanym wcześniej przez wojska rosyjskie.
Jak poinformował szef ukraińskiej policji Ihor Klimenko, policja i pirotechnicy służby ds. sytuacji nadzwyczajnych zabezpieczyli w sumie ponad 3 tys. przedmiotów wybuchowych. Jest to jednak dopiero pierwszy etap rozminowywania, który objął zajmowane przez Rosjan pozycje, rejony walk i ulice miasta.
Jak powiedział Klimenko, chodzi nie tylko o niezdetonowaną amunicję i składy broni, ale też pułapki i zaminowany przez Rosjan sprzęt (https://tinyurl.com/3djumsa9).
Drugi etap „zaczystki”, czyli oczyszczania miasta z niebezpiecznych przedmiotów, będzie przeprowadzany w budynkach mieszkalnych.
Agencja Ukrinform przypomina, że o uwolnieniu położonego na północny zachód od Kijowa Irpienia przez siły ukraińskie poinformowano 28 marca.
10:30. Rosjanie zaatakowali dworzec w Kramatorsku
Ponad 30 osób poniosło śmierć, a ponad 100 zostało rannych po ataku rakietowym rosyjskich wojsk na dworzec kolejowy w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy. Zginęli cywile oczekujący na ewakuację z Donbasu - poinformowały w piątek na Facebooku Koleje Ukraińskie.
CZYTAJ WIĘCEJ:
10:05. W obwodzie zaporoskim Rosjanie skonfiskowali autobusy do ewakuacji mieszkańców
Autobusy ewakuacyjne wiozące pomoc humanitarną, które przyjechały z Zaporoża do okupowanego Melitopola na południu Ukrainy, zostały przejęte przez Rosjan – poinformował szef władz obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch.
Chodzi o kolumnę autobusów, które wiozły do Melitopola pomoc humanitarną, a następnie miały ewakuować mieszkańców miasta.
Kierowcom kazali przesiąść się do jednego autobusu i jechać z powrotem. Resztę autobusów skonfiskowali
— napisał Staruch na Telegramie w piątek rano.
Informację tę, jak podaje ukraińska redakcja Radia Swoboda, potwierdził również mer Melitopola Iwan Fedorow. Według niego skonfiskowano całą pomoc humanitarną – leki, żywność, środki higieny.
Swoboda podaje, że kolumna, która w czwartek wyjechała do Melitopola, składała się z siedmiu autobusów.
09:50. Rosjanie masowo wywożą ukraińskie sieroty do swojego kraju
Rosjanie masowo wywożą ukraińskie sieroty do swojego kraju, a izba niższa rosyjskiego parlamentu Duma Państwowa pracuje nad ustawą mającą ułatwić procedurę adopcji dzieci z Ukrainy przez Rosjan - poinformowało w piątek na Twitterze ukraińskie ministerstwo obrony.
Rosja masowo porywa ukraińskie dzieci. Tysiące ukraińskich sierot z okupowanych terytoriów jest nielegalnie +ewakuowanych+ do Rosji. Duma Państwowa przyspiesza pracę nad ustawą mającą ułatwić procedurę ich +adopcji+ przez rosyjskie rodziny
— napisało ministerstwo.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rosjanie masowo wywożą ukraińskie sieroty do swojego kraju. Ekspert: To drugi etap ludobójstwa. Naziści robili to w Polsce
09:10. Zidentyfikowano już 163 cywilów zabitych przez Rosjan
W miejscowości Bucza pod Kijowem określono już tożsamość 163 z około 320 cywilów, których ciała znaleziono po wyzwoleniu miasta – poinformował mer Buczy Anatolij Fedoruk, cytowany w piątek przez agencję Ukrinform. Według niej wciąż znajdowane są kolejne ciała.
Dotychczas udało nam się zidentyfikować 163 zabitych. To mieszkańcy naszego miasta, którzy zostali cynicznie zabici, byli brutalnie torturowani przez Rosjan. Znamy ich nazwiska, imiona, imiona odojcowskie, wiemy, gdzie mieszkali, kim byli: ojcami, synami, żonami w tej czy innej rodzinie
— powiedział Fedoruk rozgłośni Głos Ameryki.
Według mera po wycofaniu się z Buczy wojsk rosyjskich znaleziono tam około 320 ciał mieszkańców, przy czym większość z nich zginęła w wyniku bezpośrednich postrzałów, a nie ostrzału artyleryjskiego. W mieście wciąż znajdowane są kolejne ciała – podał Ukrinform.
09:05. W piątek władze podejmą próbę ewakuacji mieszkańców z obwodu donieckiego i ługańskiego
W piątek planowana jest ewakuacja mieszkańców z obwodów donieckiego i ługańskiego na południowym wschodzie kraju – poinformowała wicepremier Iryna Wereszczuk.
Obecnie to tam toczą się intensywne działania zbrojne. Według władz ukraińskich siły rosyjskie przygotowują się do zmasowanej ofensywy na wschodzie kraju.
Ewakuacja ma się w piątek odbywać na 10 trasach, gdzie uzgodniono korytarze humanitarne – m.in. z Mariupola w obwodzie donieckim (tylko samochodami prywatnymi), z Siewierodoniecka, Lisiczańska, Popasnej, Rubiżnego w obwodzie ługańskim.
08:50. W obwodzie charkowskim znaleziono szczątki trojga cywilów zamordowanych przez rosyjskie wojska
W wyzwolonej miejscowości Husariwka w rejonie (powiecie) iziumskim obwodu charkowskiego na wschodzie Ukrainy odnaleziono spalone szczątki trojga cywilów. Zbrodni dokonały rosyjskie wojska - poinformowała w czwartek wieczorem na Telegramie charkowska prokuratura obwodowa.
Ustalono, że podczas okupacji wsi Husariwka rosyjscy żołnierze torturowali, zabili, a następnie spalili ciała trzech lokalnych mieszkańców. W celu ukrycia dowodów swoich zbrodni, przed podpaleniem ciał wojskowi nakryli je oponami samochodowymi
— przekazano w komunikacie prokuratury.
Po wyzwoleniu Husariwki przez siły ukraińskie, szczątki trojga cywilów odnaleziono w czwartek w piwnicy jednego z domów.
Na terytoriach Ukrainy, które znajdowały się w minionych tygodniach (od końca lutego do przełomu marca i kwietnia) pod rosyjską okupacją, żołnierze najeźdźcy dopuścili się licznych zbrodni na ludności cywilnej. Najwięcej tego rodzaju doniesień napłynęło w ostatnich dniach z obwodu kijowskiego. W miastach Bucza, Irpień, Borodzianka i Hostomel rosyjskie wojska zamordowały kilkaset osób, z czego co najmniej około 400 w Buczy. Dokładna liczba ofiar wciąż jest ustalana.
08:12. Władze: Praktycznie nie ma już rosyjskich wojsk w obwodzie mikołajowskim
W obwodzie mikołajowskim na południu Ukrainy praktycznie nie ma już rosyjskich żołnierzy, ale najeźdźcy wciąż strzelają z wyrzutni rakiet, by siać panikę i zadawać straty ludności cywilnej – oświadczył szef władz obwodu Witalij Kim, cytowany w piątek przez agencję Ukrinform.
Te potwory nie mogą nic zrobić, więc strzelają do naszego miasta z daleka z wyrzutni Smiercz, by siać panikę wśród ludzi i jak najbardziej szkodzić cywilom. Jednocześnie rozpowszechniają fałszywe informacje, że posuwają się naprzód, że mają tysiąc czołgów, 700 wyrzutni rakiet, 5 tys. żołnierzy
— powiedział Kim.
Ale to nieprawda. Przeciwnie, (Rosjanie) przemieszczają się, nie porzucają już uzbrojenia, ale zabierają je na naprawy. Okopują się, siedzą w okopach i czekają w strachu, kiedy ich zaatakujemy. Walczą nikczemnie, strzelają do cywilów
— zaznaczył.
Według Kima w Mikołajowie najbardziej ucierpiał budynek administracji obwodowej, ale zniszczonych zostało również wiele szpitali i szkół. Wróg uderzył ponadto w koszary wojskowe. Ogółem w obwodzie mikołajowskim zniszczonych lub uszkodzonych zostało ponad 2 tys. budynków, ale zniszczenia nie są tak poważne jak w Mariupolu czy Buczy – podał Ukrinform.
08:01. Rosjanie przygotowują się do ofensywy na wschodzie Ukrainy
Rosjanie przygotowują się do ofensywy na wschodzie Ukrainy – poinformował w piątek rano sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych.
Główne wysiłki Rosjanie koncentrują na zdobyciu portowego Mariupola w obwodzie donieckim, ofensywie w okolicach Iziumu w obwodzie charkowskim, przełamaniu obrony sił ukraińskich działających w obwodzie donieckim – podano w podsumowaniu operacyjnym sztabu. Na południu kraju przeciwnik próbuje powstrzymać działania sił ukraińskich.
W obwodzie ługańskim Rosjanie dążą do zajęcia Popasnej i Rubiżnego. W regionie toczą się walki. Rosjanie kontynuują ostrzał miejscowości w obwodach ługańskim i donieckim, w tym z artylerii rakietowej.
Według informacji sztabu na terytorium Białorusi trwa rekrutacja tzw. „ochotników” w celu sformowania nowych pododdziałów prywatnej firmy wojskowej. Sztab nie podaje szczegółów – sprawdza informacje.
Utrzymuje się przy tym ryzyko ataków rakietowych i bombowych z terytorium Białorusi.
W rosyjskich obwodach briańskim i kurskim Rosjanie uzupełniają swoje siły i przywracają im zdolność bojową. Podejmują także działania w celu remontu połączeń kolejowych z Kupiańska do Charkowa, Iziumu i Swatowa.
W zajętym Iziumie w obwodzie charkowskim przedstawiciele marionetkowej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej pełnią funkcje „policji”.
08:00. Od początku wojny zginęło co najmniej 169 dzieci
Co najmniej 169 dzieci zginęło na Ukrainie od początku rosyjskiej inwazji, a 306 zostało rannych – poinformowała w piątek rzeczniczka praw obywatelskich Ludmyła Denisowa.
Wskazała, że dokładna liczba ofiar wśród dzieci jest obecnie niemożliwa do ustalenia ze względu na toczące się działania zbrojne.
07:32. Brytyjski wywiad: siły rosyjskie całkowicie wycofały się z północnej Ukrainy
Siły rosyjskie całkowicie wycofały się z północnej Ukrainy na Białoruś i do Rosji, poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo obrony na Twitterze, cytując informacje uzyskane przez wywiad.
Przynajmniej część rosyjskich sił zostanie przeniesiona na wschodnią Ukrainę, by walczyć w Donbasie - napisał resort obrony.
Masowe przemieszczenie z północy na wschód prawdopodobnie potrwa co najmniej tydzień. Wcześniej konieczne będzie także uzupełnienie zapasów.
Ministerstwo poinformowało, że rosyjski ostrzał miast na wschodzie i południu trwa nadal, a siły rosyjskie posunęły się dalej na południe od miasta Izium, które pozostaje pod ich kontrolą.
07:30. Władze: obwód sumski wyzwolony spod rosyjskiej okupacji
Obwód sumski na północy Ukrainy został wyzwolony spod rosyjskiej okupacji, a eksplozje, jakie słychać w ostatnich dniach, to odgłosy oczyszczania terenu z min i niewybuchów – ogłosił szef władz obwodu Dmytro Żywycki, cytowany w piątek przez agencję Ukrinform.
Teren obwodu sumskiego nie jest jeszcze bezpieczny, a wiele obszarów wciąż jest zaminowanych – podkreślił na Telegramie Żywycki, wzywając ludzi, by unikali dróg leśnych i nie zbliżali się do zniszczonego sprzętu oraz opuszczonych pozycji rosyjskiego wojska.
07:15. Zełenski: Będziemy walczyć o każde miasto zajęte przez Rosję
Ukraina nie zgodzi się na status quo w sprawie okupowanych przez Rosję terytoriów i będzie walczyć o każde ukraińskie miasto kontrolowane obecnie przez wroga – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, cytowany w piątek przez agencję Ukrinform.
Dziś Odessa jest całkowicie ukraińska, nie jest okupowana. Najgorsza jest sytuacja w Mariupolu. Ale będziemy walczyć o wszystkie nasze miasta, aż przywrócimy swoją integralność terytorialną
— zapewnił Zełenski w wywiadzie udzielonym indyjskiej sieci Republic Media Network.
Jesteśmy gotowi powiedzieć dziś, że Rosjanie muszą wycofać się do granic, z których 24 lutego rozpoczęli inwazję na pełną skalę. Status quo, które widzimy obecnie, okupowane miasta – nie porzucimy ich na rzecz Federacji Rosyjskiej
— podkreślił prezydent.
Zełenski zaznaczył, że na południu i wschodzie Ukrainy Rosjanie zabijają lokalnych urzędników, ale miejscowa ludność stanowczo sprzeciwia się osobom podstawianym na ich miejsce przez okupantów.
Straciliśmy już wielu merów: byli porywani, torturowani, zabijani. A to są ludzie wybierani przez ludzi, a nie mianowani przez prezydenta. Dlatego ludzie reagują w ten sposób, broniąc swoich urzędników, ponieważ ich wybrali, a siły rosyjskie próbują wstawić tam swoich ludzi
— powiedział.
07:00. Dowódca RAF: kolejny atak Rosji może być jeszcze bardziej barbarzyński
Wojna na Ukrainie znajduje się w niebezpiecznej fazie, a rosyjskie wojska szykują się do kolejnego ataku, który może być jeszcze bardziej brutalny i barbarzyński - ostrzegł w czwartek wieczorem dowódca brytyjskiego lotnictwa, marszałek Mike Wigston.
Wszystkie doniesienia z naszego wywiadu mówią nam, że Rosja zmienia pozycję do kolejnego ataku. Potencjalnie będzie on jeszcze bardziej brutalny, jeszcze bardziej barbarzyński, jeszcze bardziej nielegalny niż to, co już widzieliśmy. Rosjanie się przemieszczają i są pełne podstawy, by przypuszczać, że wrócą, a Ukraina odczuje w pełni skutki tego, co Rosja przyniesie
— powiedział Wigston w stacji Sky News.
06:56. Media: atak rakietowy w obwodzie odeskim
Rosyjska armia przeprowadziła atak rakietowy na infrastrukturę w obwodzie odeskim na południu Ukrainy, powodując zniszczenia - poinformował w nocy z czwartku na piątek portal Ukraińska Prawda, powołując się na lokalne władze.
Atak rakietowy przeprowadzono z morza. Nie podano, co dokładnie było celem tego uderzenia i jaka jest skala zniszczeń.
00:09. Scholz apeluje do Putina
Kanclerz Olaf Scholz ponownie zaapelował do prezydenta Rosji Władimira Putina o przerwanie działań zbrojnych na Ukrainie. „Ta wojna musi zostać natychmiast zakończona. Konieczne jest zawieszenie broni. Rosja musi wycofać swe wojska z Ukrainy” - powiedział w czwartek wieczorem szef niemieckiego rządu.
Scholz podkreślił, że Putin niszczy nie tylko Ukrainę, ale także „przyszłość własnego kraju”.
Poinformował, że rząd federalny przekaże 2 mld euro krajom związkowych RFN na pokrycie kosztów opieki i integracji uchodźców z Ukrainy.
W poniedziałek federalne ministerstwo spraw wewnętrznych podało, że w Niemczech zarejestrowano ponad 300 tysięcy uchodźców wojennych z Ukrainy.
red/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/593525-relacja-44-dzien-inwazji-na-ukraine