Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak potwierdził na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, że nie będzie uczestniczył w spotkaniu szefów resortów obrony państw Grupy Wyszehradzkiej w Budapeszcie - powiedział w poniedziałek szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szefowa czeskiego MON nie weźmie udziału w spotkaniu państw V4. Nie podoba jej się polityka Orbana wobec Rosji. „Jest mi bardzo przykro”
Wcześniej nieoficjalną informację o tym, że Błaszczak nie weźmie udziału w najbliższym spotkaniu ministrów obrony narodowej państw V4 w Budapeszcie, podała Informacyjna Agencja Radiowa.
Gawkowski: „Bardzo dobrze, że na nim nie będzie”
Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski, pytany w poniedziałek w Polsat News o te doniesienia, odparł:
Dziś pan minister (Mariusz) Błaszczak potwierdził na Radzie Bezpieczeństwa Narodowego, że nie będzie na tym spotkaniu.
I bardzo dobrze, że na nim nie będzie. Węgrzy muszą zostać ukarani za swoją postawę, która jest prorosyjska
— dodał polityk Lewicy.
Kiedy ludzie giną w Ukrainie, gdy Mariupol jest bardzo bombardowany, kiedy inne miasta bombami kasetowymi są obrzucane, pan (premier Węgier Viktor) Orban mówi, że tego nie widzi, to jest po prostu ohyda europejskiej polityki i powinien z niej przez to być wykluczony
— ocenił Gawkowski.
Czeska minister nie pojedzie na spotkanie V4
W piątek minister obrony Czech Jana Czernochova powiadomiła, że nie pojedzie na spotkanie szefów resortów obrony państw Grupy Wyszehradzkiej na Węgrzech, gdyż nie chce brać udziału w kampanii wyborczej na Węgrzech i skrytykowała podejście tego kraju do wojny na Ukrainie, zaatakowanej przez Rosję.
Zawsze popierałam V4 i jest mi bardzo przykro, że dla węgierskich polityków tania rosyjska ropa jest teraz ważniejsza od ukraińskiej krwi
— napisała wówczas Czernochova na Twitterze.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/592006-spotkanie-v4-szef-mon-nie-pojedzie-do-budapesztu