„Ta wypowiedź była niepotrzebna. Także passusy odnoszące się do rządu były niepotrzebnie konfrontacyjne, zaczepne. Obecnie z Polsce jest atmosfera wspólnego pomagania naszym przyjaciołom z Ukrainy i w tej atmosferze nie należy takich konfrontacyjnych twierdzeń formułować” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Jan Filip Libicki, senator PSL, odnosząc się do niedawnej wypowiedzi Tomasza Grodzkiego, w której marszałka Senatu przepraszał Ukraińców za działania polskiego rządu.
CZYTAJ TAKŻE: W czwartek wniosek o odwołanie Grodzkiego. „Wypowiedź marszałka wpisuje się w propagandę Putina”; „Była niedopuszczalna”
Na ocenę tego, które segmenty administracji publicznej sprawdziły się lepiej, a które gorzej, przyjdzie czas, ale dziś z pewnością nie jest czas na formułowanie takich ocen, jeszcze do tego w duchu pewnej konfrontacji
— podkreśla.
Uważając wypowiedź marszałka Grodzkiego za nieszczęśliwą i konfrontacyjną, nie wydaje mi się, żeby z tego powodu miał być pan marszałek odwoływany, ja w każdym razie nie widzę powodu, aby ta jego wypowiedź miała zadecydować o moim głosowaniu za odwołaniem marszałka
— dodaje.
CZYTAJ TAKŻE: Coś obrzydliwego! Grodzki przeprasza Ukraińców za… działania polskiego rządu. „Finansujemy zbrodniczy reżim”. WIDEO
AS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/591891-tylko-u-nas-libicki-wypowiedz-grodzkiego-byla-niepotrzebna