Wiemy, że wy, Rosjanie, nie jesteście naszym wrogiem, nie wierzę, że cieszycie się z mordowania niewinnych ludzi, dzieci, że przyjmujecie to, że szkoły, szpitale położnicze są bombardowane - mówił w sobotę w Warszawie prezydent USA Joe Biden.
CZYTAJ TAKŻE:
Zwracając się do Rosjan podczas przemówienia na dziedzińcu Zamku Królewskiego, prezydent USA powiedział, że pracował „od dziesięcioleci z liderami Rosji”.
Siedzieliśmy po przeciwnych stronach stołów negocjacyjnych, mówiliśmy o kontroli broni w trakcie „zimnej wojny”
— powiedział.
Zawsze mówiłem bezpośrednio i otwarcie do was, Rosjan, jeżeli mnie słuchacie, powiem wam rzecz następującą: wiem, że wy, Rosjanie, nie jesteście naszym wrogiem. Nie wierzę, że cieszycie się z mordowania niewinnych ludzi, dzieci, dziadków, że przyjmujecie to, że szkoły, szpitale położnicze są bombardowane i ostrzeliwane rosyjskimi rakietami, czy też miasta otaczane po to, żeby uchodźcy nie mogli z nich uciekać
— mówił.
Dodał, że „miliony rodzin muszą uciekać ze swoich domów, w tym połowa wszystkich dzieci w Ukrainie”.
To nie są działania wielkiego narodu
— podkreślił.
Ze wszystkich narodów - wy, Rosjanie, tak samo jak wszyscy w Europie, na pewno pamiętacie czym są podobne sytuacje z lat 20-tych i 30-tych, sytuacje przed i w trakcie II wojny światowej, o których mówili wam wasi ojcowie i dziadkowie
— mówił Biden.
Niezależnie od tego, czego doświadczyło wasze pokolenie, to musicie pamiętać Leningrad. Słyszeliście o tym od rodziców, dziadków. Stacje metra przepełnione ludźmi, którzy uciekali ze swoich domów, siedzących nocami w schronach przeciwlotniczych - to nie jest już wspomnienie przeszłości, bo to jest dokładnie to, co robi teraz armia rosyjska na Ukrainie
— oświadczył prezydent USA.
tkwl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/591725-biden-do-rosjan-nie-wierze-ze-cieszycie-sie-z-mordowania