Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew na konferencji prasowej odniósł się do sprawy wydalenia z Polski 45 osób pracujących w ambasadzie Rosji za szpiegostwo. Przy okazji powtarzał wiele kłamliwych tez rosyjskiej narracji odnośnie inwazji na Ukrainę.

CZYTAJ TAKŻE: Szef ABW przekazał listę 45 osób prowadzących działalność wywiadowczą! Nieoficjalnie: Ambasador Rosji wezwany do MSZ

Andriejew nie zgadza się z decyzją o wydaleniu 45 osób pracujących w ambasadzie Rosji.

Nie ma żadnego uzasadnienia do tego, nasi współpracownicy zajmowali się normalną, dyplomatyczną działalnością zgodnie z ich obowiązkami

— stwierdził. Podkreślił, że mimo to ambasada Rosji w Polsce będzie nadal działać.

To jest suwerenna decyzja strony polskiej, tak samo jak mamy prawo do własnych decyzji w sprawie kroków odwetowych

— zaznaczył, zapowiadając wydalenie polskich dyplomatów z Rosji.

Cenimy bardzo wysoko wszystkich naszych pracowników i mamy żal, że musimy pracować bez nich

— dodał.

Andriejew kłamie, że Rosja nie atakuje celów cywilnych

Andriejew próbował wmawiać, że Rosja nie atakuje celów cywilnych na Ukrainie.

My stosujemy broń wysokoprecyzyjną i wyłącznie przeciwko celom militarnym

— mówił. Dopytany, dlaczego w takim razie tylu cywilów zginęło w Mariupolu, odpowiedział:

Bo tam fanatyczni nacjonaliści bronią się chowając się za plecami cywilów. Robimy wszystko co możliwe, żeby oszczędzać życie cywilów .

Ambasador Rosji w Polsce stwierdził, że Zachód stosuje dezinformację.

Jedna walka, którą wygrywają władze kijowskie, a raczej Zachód, to jest właśnie walka dezinformacyjna. Same fejki

— powiedział.

Andriejew podał skandaliczne warunki zaprzestania agresji przez Rosję.

Dojdzie do rozwiązania pokojowego, gdy będą osiągnięte cele operacji specjalnej Rosji. Ukraina neutralna, pokojowa, przyjazna Rosji, nie należąca do żadnych aliansów militarnych, po denazyfikacji, demilitaryzacji

— mówił.

Siły ukraińskie są bardzo liczne, dobrze przygotowały się do tej wojny przez 8 lat przy pomocy państw Zachodnich

— stwierdził. Dopytany, czy zatem przyznaje jednak, że na Ukrainie trwa wojna, odpowiedział:

Dla nas to specjalna operacja wojskowa.

Ambasador Rosji w Polsce powiedział też, że większość Rosjan popiera Putina.

Przytłaczająca część naszego społeczeństwa jest z prezydentem

— powiedział.

Żaryn: Ambasador Rosji powtórzył wszystkie absurdalne

Ambasador Rosji powtórzył wszystkie absurdalne kłamstwa powtarzane przez Rosję od początku wojny przeciwko Ukrainie. Ten człowiek, to parafrazując jego własne słowa, „jeden wielki fejk”

— zareagował na wypowiedzi ambasadora Rosji Stanisław Żaryn, Rzecznik Ministra-Koordynatora Służb Specjalnych

tkwl/TVP INFO/Twitter