Spotkanie szefów MSZ Polski i Irlandii. Temat rozmów mógł być tylko jeden: Ukraina. "Łączymy nasze siły w celu zaradzenia kryzysowi"

Liczymy, że Irlandia będzie kontynuowała wsparcie dla Ukrainy i działania pomocowe dla uchodźców - powiedział w piątek szef MSZ Zbigniew Rau po spotkaniu w Warszawie z ministrem spraw zagranicznych i handlu Irlandii Simonem Coveneyem.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- RELACJA. 23. dzień inwazji na Ukrainę. Uderzenie rakietowe na obrzeżach Lwowa. Rosjanie ostrzelali osiedle mieszkaniowe w Kijowie

- We Francji zauważono polską pomoc. „Większość uciekających przed wojną Ukraińców została ugoszczona w polskich domach”

Spotkanie szefów MSZ i Irlandii

Omówiliśmy środki pomocy humanitarnej, jakie podejmują oba nasze państwa. Liczymy, że Irlandia będzie kontynuowała wsparcie dla Ukrainy i działania pomocowe dla uchodźców. Zgodziliśmy się co do konieczności wzmocnienia współpracy, w tym przede wszystkim na forum Unii Europejskiej celem stawienia czoła zagrożeniom ze strony Federacji Rosyjskiej

— powiedział Rau na konferencji prasowej po spotkaniu.

Zaznaczył, że ta współpraca ma podwójny wymiar.

Z jednej strony to są wspólne wysiłki naszych dyplomacji, a drugi wymiar ma charakter ekonomiczny, chodzi o nasze wsparcie dla sankcji nałożonych i nakładanych w przyszłości na Rosję i Białoruś

— podkreślił.

Dziękował szefowi irlandzkiego MSZ za wspólne ustalenia dotyczące pomocy dla uchodźców z Ukrainy w Polsce i sąsiednich krajach, zarówno w wymiarze relacji bilateralnych jak i w niedalekiej przyszłości w wymiarze europejskim.

„Łączymy nasze siły w celu zaradzenia kryzysowi”

Na konferencji po spotkaniu Rau mówił, że rozmowa „w zasadzie dotyczyła jednej kwestii - sytuacji w Ukrainie i konsekwencji rosyjskiej agresji”, w tym napływu uchodźców do Polski i innych krajów regionu.

Wyraził uznanie dla Irlandii za „jednoznaczne stanowisko, jakie zajmuje od pierwszego dnia tej agresji”.

Polska uważała i uważa, że solidarność z Ukrainą jest powinnością wszystkich państw należących do europejskiej, a także światowej wspólnoty wolnych narodów

— podkreślił.

Szef MSZ zaznaczył, że Irlandia, także we współpracy z Polską, „podejmuje liczne inicjatywy na forach międzynarodowych, w szczególności na forum ONZ, także w OBWE”.

Łączymy nasze siły w celu zaradzenia kryzysowi humanitarnemu na Ukrainie

— powiedział Rau.

Zwrócił uwagę, że oba kraje występują „na licznych forach międzynarodowych razem po to, by próbować wywrzeć presję na Rosję, by zgodziła się na stworzenie korytarzy humanitarnych w Ukrainie”.

Wspólnie występujemy o to, aby zbrodnie wojenne, które mają miejsce w Ukrainie, były stosownie ukarane

— dodał Rau.

Nowe sankcje na Rosję?

Szefowie dyplomacji Polski i Irlandii byli pytani na konferencji prasowej po spotkaniu w Warszawie, jakie mogą być kolejne sankcje wobec Rosji oraz jakie mechanizmy w tym zakresie nie zostały jeszcze wykorzystane.

Coveney podkreślił, że obecnie wyzwaniem w stosowaniu sankcji jest „zachowanie jedności” państw.

Do tej pory UE była skuteczna jeśli chodzi o uderzenie w rosyjską gospodarkę. Widzimy to także w przypadku Kanady, USA, Wielkiej Brytanii, Japonii, Australii, Nowej Zelandii i wielu innych krajów

— ocenił minister.

Przypomniał, że obecnie zastosowano cztery pakiety sankcji. Jednocześnie wyraził przekonanie, że „jest możliwość, aby były kolejne” sankcje. Jako przykład takich sankcji podał ograniczenie importu z Rosji węglowodorów: węgla i ropy. Wśród dalszych ograniczeń wymienił też: import statków, wydłużenie listy osób objętych sankcjami, w tym zmrożenie ich środków finansowych.

Teraz jest to 650 osób (Rosjan objętych sankcjami - PAP), jednak jest możliwość, by wydłużyć tę listę. Mamy kolejne opcje. Jednak należy uznać, że różne państwa są w różnych relacjach z Rosją i są narażone (na konsekwencje stosowanych sankcji - PAP), na przykład jeśli chodzi o gaz. Jednak myślę, że jest chęć i wola, by wywrzeć presję i działać odstraszająco na Kreml

— zapewnił Coveney.

Będziemy starali się realizować te już wdrożone sankcje i w dalszym ciągu będziemy dyskutować nad wdrożeniem kolejnych sankcji, jeśli nie będzie postępów w kierunku zawieszenia ognia

— dodał.

Zbigniew Rau powiedział, że sankcje powinny być „utrzymane i rozszerzane tak długo, jak nie ustaną przyczyny ich nałożenia”.

kk/PAP