„Dla nas ważne było pw. to, jak odbiorą to przywódcy Ukrainy. Chcemy, by zostali podtrzymani na duchu. Ważne jest, by ten duch waleczności, by to morale, które jest tam wysokie, przetrwało. To był jeden z celów wizyty” - tak o wizycie premierów w Kijowie mówił w programie „Gość Wiadomości” (TVP Info) szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki.
Były też bardziej przyziemne cele - rozmawialiśmy o sankcjach, pomocy humanitarnej, o dostawach broni defensywnej, by Ukraińcy mogli bronić swojej wolności. Miejmy na uwadze to, że broniąc tam swoich domów na tych szańcach, na tych fortyfikacjach ulicznych bronią naszego bezpieczeństwa i walczą o pokój w Europie
— zaznaczył.
Pomysł misji pokojowej NATO na Ukrainie
Premier odniósł się też do propozycji wysłania misji pokojowej NATO na Ukrainę.
Ta propozycja była bardzo ważna. Ukraina jest państwem suwerennym i ma prawo zaprosić na swoje terytorium kogo chce. Kiedy giną kobiety i dzieci, kiedy mordowani są cywile ma prawo zaprosić wojska innych państw. (..) Taka misja pokojowa na pewno sprawiłaby, że na znacznej części Ukrainy zapanowałby pokój i spokój. Nie sądzę, żeby Putin odważył się zaatakować NATO. To pewnego rodzaju wyzwanie do państwa zachodnich, by myśleli szerzej, dalej, by myśleli, jak obronić Ukrainę
— tłumaczył szef polskiego rządu.
Odnosząc się do świadomości zachodnich liderów, podkreślił:
Coraz bardziej przenika do nich myśl, że oni [Ukraińcy] tam walczą również o bezpieczeństwo całej Europy.
Zapytany o to, z kim była konsultowana propozycja ws. misji pokojowej NATO, powiedział:
Przede wszystkim przedyskutowaliśmy ją z naszymi najbliższymi sojusznikami i zostanie przedstawiona na najbliższym szczycie NATO.
gah/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/590221-premier-ujawnia-kulisy-polskiej-propozycji-ws-misji-nato