„Chcielibyśmy mieć dobre stosunki z Rosją i miejmy nadzieję, że kiedyś Rosja się zmieni. Natomiast dzisiaj jest najgorszy z możliwych momentów, żeby tę sprawę rozpatrywać. Rosja ukazuje swoje neoimperialne oblicze” - powiedział śp. prezydent Lech Kaczyński w rozmowie z Jackiem Karnowskim na antenie TVP1 w sierpniu 2008 roku, po sławnej wizycie w Tbilisi.
Prezydent Kaczyński odpowiadał na krytykę wspomnianej wizyty ze strony konkurencji politycznej z PO i SLD.
Wszelkie próby poprawienia stosunków na zasadzie innych niż podległości Rosji, czyli przyjęcia ich postulatów dotyczących tego, że polska polityka zagraniczna na wschód od Polski w ogóle nie istnieje, że polski sektor paliwowy po części należy do Rosjan – to jest podległość. To chciałbym moim Rodakom wyraźnie powiedzieć – czy my chcemy wracać do sytuacji sprzed 1989 roku, czy może nie chcemy. Ja reprezentuję cały nasz naród, ale przede wszystkim tych, którzy tego nie chcą
— mówił. Odnosząc się do poprawy stosunków z Moskwą, powiedział:
Na razie to są mrzonki i wyjazdy do Moskwy, gdzie stuka się obcasami, niczego dobrego tutaj nie przynoszą.
CZYTAJ TAKŻE:
„To było moralne zwycięstwo Europy”
Prezydent Kaczyński podkreślał wagę wizyty grupy europejskich przywódców w Gruzji.
To było moralne zwycięstwo Europy, narodu gruzińskiego, i myślę także, że nasze. Udało się wygrać z różnego rodzaju uprzedzeniami, przekonaniami, że czysty pragmatyzm w każdej sytuacji jest wystarczający, bo pragmatyzm tego rodzaju oznacza kompletny brak wartości. Wartości, o których Europa bardzo dużo mówi. Idzie o to, aby chociaż trochę coś robiła w tej sprawie
— powiedział.
Zasada, która przyjmują niektórzy politycy zachodnioeuropejscy, że Rosja ma jakieś wyjątkowe prawo do godności, jest zasadą bardzo zgubną dla Europy, ponieważ w istocie to oznacza prawo do agresji, prawo do inwazji
— dodał.
Lech Kaczyński został zapytany, czy jest tak, że w chwilach kryzysu małe narody nie mogą liczyć na UE, bo poszczególne państwa członkowskie mają rozbieżne interesy.
Na obiadach czy kolacjach dyplomatycznych pada wiele słów na temat tego, dlaczego jesteśmy razem. To jest zawsze argumentacja dotycząca najwyższych wartości: godności, wolności, solidarności. I co z tego? Mówić sobie można, a teraz jest czas, żeby robić
— mówił.
tkwl/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/590017-wazny-wywiad-sp-lecha-kaczynskiego-po-powrocie-z-gruzji