Marek Sawicki z Koalicji Polskiej - PSL przekonuje, że państwa, które nałożyły embargo na Rosję, powinny zabezpieczyć majątki Rosjan, a ich samych wydalić ze swojego terenu. Mienie wydalonych powinno stanowić zabezpieczenie na poczet rosyjskich reparacji, które należą się Ukrainie.
CZYTAH TAKŻE:Premier Morawiecki: Udało się wynegocjować dużo większe środki na pomoc uchodźcom. Surowe sankcje na Rosję!
Mieliśmy zrobić wielkie embargo na gospodarkę rosyjską. Zwłaszcza w kontekście surowców energetycznych. Niemcy i Węgrzy się temu sprzeciwiają. Putina nie zatrzymają zwykłe sankcje i sankcje „udawane”. Tu trzeba solidarności
– przekonywał Marek Sawicki w rozmowie z telewizją wPolsce.pl.
Niedługo wiosna, mamy trochę zapasów, wytrzymamy. Jeśli natomiast przyjdzie płacić nam więcej za energię, a dzięki temu uratujemy życie Ukraińcom, a w przyszłości może także Polakom, to warto to zrobić. Nie trzeba zamykać granic
– dodał.
Wystarczy, że państwa, które przyłączyły się do embarga Rosji, zajęły mienie wszystkich Rosjan, zamieszkujących na ich terenie. Mienie ruchome i nieruchome. To mienie powinno zostać zabezpieczone na poczet reparacji wojennych należnych Ukrainie od Rosji. Rosjanie powinni też usłyszeć, że mają 48 godzin na opuszczenie terytorium państw, które nie życzą sobie ich pobytu. Problem polega na tym, że 98 proc. Rosjan nie orientuje się co Putin wyczynia na Ukrainie. Może zorientują się wtedy, gdy stracą swoje mienie. Nie chodzi o konfiskatę, ale o zabezpieczenie. Jeśli Rosja nie naprawi szkód, to mienie to zostanie przekazane Ukrainie. Jak ci wszyscy Rosjanie wrócą do Rosji w kalesonach, bez majątku, to zapewniam, że rewolucja dokonałaby się w dwa miesiące
– zaproponował polityk PSL.
Polska pomaga
Marek Sawicki zwrócił uwagę, że Polska dobrze radzi sobie z bezprecedensowym w Europie napływem uchodźców.
Jest taki kraj w Europie, który w poradził sobie z bezprecedensową liczbą uchodźców. Tym krajem jest Polska. Nie można deprecjonować tego co robi państwo, jak pomagają zwykli ludzie i samorządy. Jestem też przekonany, że solidaryzm europejski też zadziała. Nasz samorządy mają kontakty z miastami i gminami na Zachodzie i na Ukrainie. Trzeba pomóc, nie blokować, a państwo powinno stymulować te inicjatywy i wspierać je, np. logistycznie
– mówił Marek Sawicki w telewizji wPolscre.pl
Widzę wiele dobrej woli i nie możemy dopuścić, by to wygasło. (…) Jeśli zaczniemy na siebie ujadać w parlamencie lub w mediach i będziemy się przechwalać kto jest bardziej zaangażowany i pracowity, z tego nic nie wyjdzie. Mówmy co możemy razem robić, a nie szukajmy winnych
– podkreślił.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/589436-czy-rosjanie-straca-swoje-majatki-i-zostana-wydaleni