Jerzy Buzek poinformował na Twitterze, że pomylił się podczas głosowania w Parlamencie Europejskim nad antypolską rezolucją. Były premier pierwotnie zagłosował „za” jej przyjęciem, a po korekcie wyszło, że wstrzymał się od głosu. Buzkowi, który najwidoczniej uważa, że wstrzymując się od głosu może czuć się usprawiedliwiony, odpowiedziała była premiera Beata Szydło.
CZYTAJ WIĘCEJ: 4 byłych premierów poparło antypolską rezolucję! Szydło: „Tacy ludzie kiedyś rządzili Polską”. Komentują też ministrowie i europosłowie
PE przyjął rezolucję wzywającą do szybkiego uruchomienia mechanizmu warunkowości w budżecie UE. Mechanizm ten zakłada zamrażanie funduszy unijnych dla krajów, które zdaniem Komisji Europejskiej łamią praworządność. Oznacza to, że fundusze z Funduszu Odbudowy najprawdopodobniej nadal będą Polsce wstrzymywane przez Komisję Europejską. Przeciwko rezolucji opowiedziało się PiS. PO wstrzymało się od głosu, Lewica opowiedziała się za przyjęciem dokumentu.
Buzek próbuje się usprawiedliwiać
Beata Szydło po głosowaniu w PE zwróciła uwagę, że za przyjęciem rezolucji głosowało czterech byłych polskich premierów. W odpowiedzi na wpis Szydło, Buzek wyjaśnił, że wstrzymał się od głosu.
Szanowna Pani Premier @BeataSzydlo. Doskonale Pani wie, że mój błąd w głosowaniu został natychmiast poprawiony, co dowodzą dokumenty, a więc wstrzymałem się od głosu! Nie oczekuję życzliwości, ale rzetelność w informowaniu opinii publicznej jest podstawowym obowiązkiem każdego z nas
—napisał Buzek.
Szanowny Panie Premierze, zawsze jestem życzliwa wobec Pana. Dlatego cieszę się, że wycofał Pan swój głos spod tej haniebnej rezolucji. Uważam, że to samo powinni zrobić pozostali byli polscy premierzy obecni w PE. A tak naprawdę wszyscy Polacy w PE powinni zagłosować przeciw
—odpowiedziała była premier.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/589433-buzek-tlumaczy-sie-ze-swojego-glosowania-w-pe