Prof. Norbert Maliszewski, szef Rządowego Centrum Analiz, zwrócił uwagę we wpisie zamieszczonym na Twitterze, dlaczego nie ma sensu drukować w obecnej sytuacji sondaży. Jak podkreślił, w tym momencie istotne jest zaprzestanie „polityki plemiennej” i skupienie się na wspólnym działaniu.
CZYTAJ TAKŻE:
Polska pomaga uchodźcom z Ukrainy
To zasługa setek tysięcy Polaków, że dziś nie ma obozów dla uchodźców. To właśnie optymalny polski model (nie obozy i relokacje). Kolejny etap trudniejszy. To pomoc w zaadaptowaniu się, znalezieniu miejsca pracy, szkoły dla dziecka. Dlatego tak ważne jest wspólne działanie
— zwrócił uwagę szef Rządowego Centrum Analiz.
Zamiast sondaży wspólne działanie
Prof. Maliszewski zwrócił uwagę, że w tym trudnym czasie niestety energia wielu osób skupia się na udowadnianiu tego, „jak zły jest rząd”.
Nie ma sensu drukować sondaży, dobrych ocen rządu, gdyż energia wielu osób skupiła się na udowadnianiu, jak zły jest rząd. Nie chodzi też o to, by rządu nie krytykować, ale zaprzestać polityki plemiennej, tego odwoływania się tylko do emocji. Bardziej merytoryczna debata
— podkreślił prof. Norbert Maliszewski.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/589114-sondaze-prof-maliszewski-nie-ma-sensu-ich-drukowac