Portal wPolityce.pl poznał treść szokującego wezwania Komisji Europejskiej dotyczącego kary po wyroku TSUE ws. sądownictwa dyscyplinarnego w Polsce! W dokumencie datowanym na 8 marca czytamy, że Komisja domaga się „usunięcia uchybień” w postaci zapłaty kary w wysokości 69 112 479,45 EURO. Z pisma wynika, że Polska ma 15 dni na uiszczenie tej gigantycznej kwoty. Czy tak ma wyglądać europejska solidarność w dobie wojny na Ukrainie? Czy Polska nadal ma sama finansować gigantyczną falę uchodźców, gdy tym samym czasie, Unia Europejska wbija nam nóż w plecy?
19 stycznia Komisja wezwała Polskę do zapłacenia kary obliczanej od 3 listopada ubiegłego roku (wtedy zapadł kuriozalny wyrok TSUE, z którego wynikać ma, że Polska musi zlikwidować Izbę dyscyplinarną SN) do 10 stycznia 2022 r. Nasz kraj miał czas do 7 marca tego roku, by wpłacić tę gigantyczną kwotę. Polska, co oczywiste, wyroku nie wykonała więc Komisja przesłała wezwanie, do którego treści dotarł portal wPolityce.pl. Księgowi KE próbują też nas zastraszyć, przypominając, że każdy dzień zwłoki oznacza odsetki w wysokości 6 616,44 EURO. W bezczelnym piśmie Komisji Europejskiej czytamy też, że jeśli Polska nie zapłaci kary po wyroku TSUE, kwota ta zostanie potrącona z budżetu unijnego, który przypada Warszawie.
Szokujące pismo przesłane przez unijnych księgowych Przedstawicielstwu Rzeczpospolitej Polskiej przy Unii Europejskiej, jest bezczelnym przykładem buty brukselskich biurokratów. Polska samotnie wspiera dziś 1,3 mln. uchodźców z Ukrainy. To my bierzemy na swoje barki ten ciężar. Wciąż też blokowany jest polski KPO, a w Parlamencie Europejskim trwają debaty (dziś głosowanie), w których potępia się Polskę i atakuje za samodzielność i demokratyczne standardy w sądownictwie. Pismo z Komisji Europejskiej jest wbiciem noża w polskie plecy.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/589087-nasz-news-komisja-domaga-sie-od-polski-69-mln-euro