Dziś najważniejsza sprawa to pomóc ludziom, którzy uciekają przed wojną; wojna na Ukrainie staję się coraz bardziej intensywna, Rosjanie dokonują zbrodni wojennych, giną cywile, dzieci, kobiety - mówił premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ TAKŻE: RELACJA. Siódmy dzień inwazji. W Chersoniu jest sprzęt wojskowy wroga. Alarmy przeciwlotnicze w kolejnych miastach
Szef polskiego rządu w środę spotkał się z przewodniczącym Rady Europejskiej Charles’em Michelem; razem mają się udać na przejście graniczne Korczowa-Krakowiec.
Dziś najważniejsza sprawa to pomóc ludziom, którzy są w potrzebie, którzy uciekają przed wojną. Wojna na Ukrainie staję się coraz bardziej intensywna. Rosjanie podchodzą pod większe miasta. Dokonują zbrodni wojennych, giną cywile, giną dzieci, kobiety
— mówił premier Morawiecki.
Jesteśmy zobowiązani żeby pomóc naszym sąsiadom i to robimy. Zorganizowaliśmy korytarz humanitarny, przyspieszyliśmy wszystkie procedury, które po naszej stronie mogliśmy przyspieszyć
— dodał.
Premier Morawiecki przekazał, że jest w stałym kontakcie z premierem i prezydentem Ukrainy po to, aby „pomóc tym biednym ludziom uciekającym przed wojną”.
Tym ludziom, którzy szukają schronienia
— mówił.
Jak ocenił, jest to wielka humanitarna operacja, w którą zaangażowane są tysiące Polaków. Dziękował też Polakom za to, że otwierają swoje drzwi i swoje serca, aby pomoc sąsiadom, którzy są dzisiaj w wielkiej potrzebie.
Premier: Polska chce przestać importować rosyjski węgiel
Polska natychmiast chce przestać również importować rosyjski węgiel, rozmawiałem z premierem Australii Scottem Morrisonem, żeby także stamtąd transportować węgiel do Polski - powiedział w środę na lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki spotkał się na terenie Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem.
Na konferencji prasowej premier poinformował, że rozmawiał z Michelem o wielu aspektach agresji na Ukrainę oraz o wszystkim, co wiąże się z koniecznością pomocy ludziom, którzy przyjeżdżają do Polski.
Polska zapewnia taką pomoc, zapewniamy ją od strony logistycznej, operacyjnej, finansowej, humanitarnej, pod każdym względem
— dodał.
Ale rozmawialiśmy także o sankcjach; te sankcje muszą być jak najdalej idące, po to, żeby powstrzymać rosyjską machinę wojenną, to jest niezbędne, żebyśmy mogli z powrotem mówić o powrocie do pokoju
— mówił Morawiecki.
Częścią pakietu sankcji ma być blokada na różnego rodzaju węglowodory z Rosji - ropę, gaz i węgiel. Raz jeszcze apeluję o to, żeby Komisja Europejska zdecydowała się na embargo na węgiel rosyjski
— podkreślił.
Polska natychmiast chce przestać również importu węgla rosyjskiego i o tym rozmawiałem dzisiaj z premierem Australii, żeby także stamtąd transportować węgiel do Polski, ten który jest potrzebny jeszcze do różnych celów, przede wszystkim do ciepłownictwa
— powiedział Morawiecki.
Michel: Jesteśmy zjednoczeni i wspólnie możemy decydować o ciężkich sankcjach
Jesteśmy zjednoczeni i wspólnie możemy decydować o ciężkich sankcjach dla Rosji; będzie to miało też konsekwencje dla nas, jest to jednak kwestia przekonań i zasad demokratycznych - powiedział w środę szef Rady Europejskiej Charles Michel.
Przewodniczący Rady Europejskiej przybył w środę rano do Polski, gdzie na lotnisku Rzeszów-Jasionka spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim.
Podczas konferencji prasowej zapewnił, że Europa jest zjednoczona wobec agresji rosyjskiej na Ukrainę.
Stoimy wobec bardzo trudnej sytuacji, dlatego bardzo ważne jest żebyśmy byli wyjątkowo zjednoczeni. Jesteśmy zjednoczeni wraz ze wszystkimi krajami członkowskimi UE i naszymi sojusznikami oraz partnerami. Chcemy prowadzić wspólne działania i stworzyć międzynarodową koalicję, żeby chronić prawo międzynarodowe i porządek
— mówił Michel.
Oświadczył, że „wspólnie możemy działać bardzo szybko i decydować o trudnych ciężkich sankcjach i potężnych konsekwencjach wobec Rosji”.
Będzie to jednak miało konsekwencje dla nas, jest to jednak kwestia przekonań, zasad demokratycznych i prawa międzynarodowego
— podkreślił szef Rady Europejskiej.
Szef RE: Musimy być razem z Ukraińcami
Bardziej niż kiedykolwiek musimy być razem z Ukraińcami, ugościć ich i zapewnić im wsparcie; Polacy pracują bardzo ciężko, by zagwarantować bezpieczne przejście dla uchodźców, bez żadnej dyskryminacji - powiedział szef Rady Europejskiej Charles Michel w Jasionce.
W środę przewodniczący Rady Europejskiej spotkał się w Jasionce pod Rzeszowem z premierem Mateuszem Morawieckim.
Powodem mojej obecności tu dzisiaj to okazanie pełnej europejskiej solidarności z Polską, z ludźmi, którzy tu pracują, by zagwarantować gościnność dla uchodźców
— mówił po spotkaniu Michel. Przypomniał, że Komisja Europejska zmobilizowała 500 mln euro na pomoc humanitarną dla osób uciekających z Ukrainy.
Ważne jest dla mnie, by zobaczyć tę sytuację na miejscu. Chciałbym powiedzieć też premierowi Morawieckiemu i wszystkim w Polsce: wiem, że pracujecie bardzo ciężko, by zagwarantować bezpieczne przejście Ukraińcom, zarówno obywateli Europy, jak i innych krajów, bez jakiejkolwiek dyskryminacji
— mówił.
Michel odniósł się do doniesień o rzekomej dyskryminacji uchodźców narodowości pozaeuropejskich.
W ostatnich godzinach stanęliśmy wobec takich informacji: jest bardzo ważne, aby jasno powiedzieć, że wartości Unii Europejskiej, które silnie tutaj gwarantujecie, to jest właśnie brak dyskryminacji - jest bezpieczne przejście dla wszystkich, którzy chcą przekroczyć granicę
— zaznaczył.
W następnych godzinach, dniach, najpewniej będzie bardzo ciężko. Ważne jest, by pozostać razem, współpracować i koordynować nasze wysiłki. Bardziej niż kiedykolwiek musimy być razem z Ukraińcami, ugościć ich i zapewnić im wsparcie
— oświadczył szef RE.
Morawiecki: Polska pomaga wszystkim uchodźcom wojennym
Polska pomaga wszystkim uchodźcom wojennym, niezależnie od kraju pochodzenia; mamy tysiące dowodów i świadectw o wszystkich takich sytuacjach - mówił premier Mateusz Morawiecki. Wzywał też, by nie ulegać manipulacjom i propagandzie Rosji w tej kwestii.
Premier Mateusz Morawiecki oraz przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel podczas wspólnej konferencji prasowej, w kontekście tysięcy uchodźców przybywających do Polski z Ukrainy byli pytani o to, czy nasz kraj może liczyć na wsparcie UE.
Odpowiedź brzmi: tak. Musimy zapewnić pełną solidarność europejską. Dlatego jestem tu, aby zobaczyć sytuację na miejscu, żeby też przekazać wsparcie Polakom, polskiemu narodowi i władzom, ponieważ to polskie władze i naród robią coś niezwykle ważnego
— odpowiedział Michel.
Dla nas wszystkich jest bardzo ważnym, aby wspierać, wzmacniać wschodnią flankę UE i to właśnie robimy podejmując bardzo szybko decyzje. Jest ważnym, aby zapewnić, że dalej będziemy podejmować najlepsze możliwe decyzje w najbliższych dniach
— dodał szef Rady Europejskiej.
Szef polskiego rządu zapewnił, że Polska pomaga wszystkim ludziom uciekającym przed wojną.
Wszystkim uchodźcom wojennym, niezależnie od kraju pochodzenia. Absolutnie państwa o tym zapewniam
— podkreślił Morawiecki. I wezwał, by nie ulegać jakimkolwiek manipulacjom i propagandzie Rosji.
Mamy tysiące dowodów i świadectw o wszystkich takich sytuacjach
— mówił.
Dodał, że Polska każdego uchodźcę traktuje z godnością i w sposób równy.
Ponieważ jest to jedyny sposób, jak można to robić. Traktowanie wszystkich ludzi w sposób humanitarny i pomaganie wszystkim uchodźcom wojennym niezależnie od tego czy są Ukraińcami, czy są z innych krajów
— podkreślił ponownie premier Morawiecki.
Polska pomoc humanitarna
Po stronie rządowej, samorządowej zaangażowaliśmy potężne środki, by pomóc w tym bardzo trudnym czasie, w obliczu katastrofy humanitarnej, z którą mamy do czynienia na Ukrainie - podkreślił premier Mateusz Morawiecki. Podziękował też organizacjom pozarządowym i polskim rodzinom za zaangażowanie.
Szef polskiego rządu spotkał się rano z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem w podrzeszowskiej Jasionce.
Premier został zapytany na wspólnej konferencji prasowej z Michelem, kiedy rząd zorganizuje i weźmie na siebie pełną kontrolę nad tym, co się dzieje na przejściach na granicy po stronie polskiej m.in. w Medyce czy na dworcu w Przemyślu.
Szef rządu zaznaczył, że „w ciągu ostatnich sześciu dni przeszło przez granicę ukraińsko-polską więcej ludzi niż kiedykolwiek, pół miliona ludzi dzisiaj łącznie przejdzie”.
Zwrócił uwagę, „że po stronie ukraińskiej ze względu na to, że państwo ukraińskie zdecydowało o tym, że będzie walczyć - i trzeba mieć najwyższy szacunek wobec takiej decyzji - następowała selekcja ludzi, mężczyzn między 18 a 60 rokiem życia odłączano od rodzin i ci mężczyźni byli kierowani do armii ukraińskiej”.
To spowodowało - jak mówił premier - „po stronie ukraińskiej gigantyczne kolejki”.
To jest czas wojny, w czasie wojny dzieją się rzeczy bardzo, bardzo smutne. I dlatego po naszej stronie po polskiej stronie przygotowaliśmy wszystko, żeby nasza infrastruktura była w stanie wchłonąć, przyjąć, zaopiekować się, żeby dostarczyć jedzenie, picie, żeby dostarczyć dach nad głową dla tych wszystkich ludzi, którzy tego dachu nad głową potrzebują
— podkreślił Morawiecki.
I ten proces dzisiaj przebiega w tych warunkach, w których nagle musieliśmy go zbudować w sposób przyzwoity
— zaznaczył szef rządu.
Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim organizacjom pozarządowym i zwyczajnym Polakom, zwykłym polskim rodzinom, którzy się angażują
— dodał premier.
My po stronie rządowej, samorządowej zaangażowaliśmy potężne środki po to, żeby w tym bardzo trudnym czasie, w tej katastrofie humanitarnej, z którą mamy do czynienia na Ukrainie, żeby pomóc
— powiedział szef rządu.
Embargo na rosyjski węgiel?
Jesteśmy gotowi wprowadzić embargo na rosyjski węgiel w każdej chwili, potrzebujemy jedynie słowa zapewnienia ze strony Komisji Europejskiej, że nie ukarze nas za ten krok - podkreślił w środę premier Mateusz Morawiecki.
Na konferencji prasowej po spotkaniu z przewodniczącym Rady Europejskiej Charlesem Michelem polski premier został zapytany, czy jest gotowy, by nie czekać na decyzje Unii Europejskiej i samodzielnie wprowadzić embargo m.in. na sprowadzany z Rosji węgiel.
Jesteśmy gotowi uczynić to w każdej chwil, w każdym dniu. Potrzebujemy tylko jednej rzeczy od Komisji Europejskiej, jednego słowa zapewnienia, że Polska nie będzie ukarana za ten krok
— odpowiedział Morawiecki. Jak tłumaczył, wdrożenie embarga to decyzja dotycząca handlu międzynarodowego.
To kompetencja, która została przeniesiona na poziom Komisji Europejskiej
— wskazał szef rządu.
Potrzebujemy jednego słowa zapewnienia ze strony Komisji Europejskiej, że Polska nie zostanie znowu ukarana za to działanie - i wówczas będziemy gotowi na wprowadzenie embarga na rosyjski węgiel
— podkreślił.
Szef Rady Europejskiej Charles Michel przekonywał, że priorytetem jest obecnie wdrożenie dotychczasowych sankcji, uzgodnionych z partnerami i sojusznikami UE. Jego zdaniem reakcja była „bardzo stanowcza”, jako że sankcje obejmą oligarchów i rosyjskie elity, w tym także prezydenta Rosji.
Pracujemy także, by być gotowymi, jeśli rozważane będą inne opcje. Ale w tym momencie wprowadzamy to, o czym już zdecydowaliśmy
— powiedział.
tkwl/PAP/Facebook Mateusz Morawiecki
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/587933-premierjestesmy-gotowi-wprowadzic-embargo-na-wegiel-z-rosji