Zdaniem Stanisława Żaryna, który gościł dziś w telewizji wPolsce.pl, scenariusz, który zakładał wepchnięcie do Polski tysięcy imigrantów z Białorusi, mógłby mieć fatalny wpływ na to jak obecnie Polska zmaga się z agresją Putina na Ukrainę.
Widzimy, że na wschodzie Ukrainy rozpoczęła się nowa faza agresji. Agresji z otwartą przyłbicą
– mówił w rozmowie z telewizją wPolisce.pl Stanisław Żaryn, Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
Żaryn był pytany, czy agresja białoruskich służb i migrantów na naszą granicę była początkiem operacji, z którą mamy do czynienia teraz na wschodzie Ukrainy? Czy można te dwie sprawy łączyć?
To co te dwie sporawy łączy i to w sposób oczywisty, to źródło zagrożenia. Od początku przekonywaliśmy, że operacja przeprowadzana rękami Łukaszenki i jego ludzi jest w rzeczywistości operacją, która jest częścią agresywnej polityki Kremla wobec Zachodu. My mamy oczywiście inną sytuację niż Ukraina. Jesteśmy częścią NATO, mamy na swoim terytorium siły sojusznicze i każda agresja wobec Polski jest agresją wobec sojuszu. Gdyby Polskę udało się jednak zalać tysiącami cudzoziemców o niewiadomym pochodzeniu, dziś mielibyśmy dużo trudniejszą sytuację. Zajmowalibyśmy się weryfikacją osób, które wepchnięto by do nas. W tym kontekście możemy zastanowić się, czy operacja z użyciem szlaku migracyjnego, nie była próbą zmiękczenia naszych możliwości
– stwierdził Stanisław Żaryn.
Czy Polacy mogą czuć się dziś bezpiecznie?
Nie ma w tej chwili żadnego sygnału o zagrożeniu bezpieczeństwa terytorialnego Polski. Musimy mieć jednak świadomość, że Polska będzie obiektem działań o charakterze cybernetycznym lub hybrydowym. Mówimy o próbie ataków na systemu teleinformatyczne, i wrogiej propagandzie. (…). Jako kraj, który jest bezpośrednim zapleczem działań na Ukrainie, musimy mieć świadomość wyzwań, które przed nami stoją
– przyznał Rzecznik koordynatora służb specjalnych.
WB
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/586831-zaryn-o-agresji-na-ukraine-i-presji-migracyjnej-z-bialorusi