„Niezawodna” gazeta Adama Michnika dała Donaldowi Tuskowi kolejny pretekst, by spróbować uderzyć w rządzących. Mowa o publikacji na temat działki kupionej przez żonę premiera Mateusza Morawieckiego. Lider PO sili się na drwiny (wyjątkowo nieudane). Kolejny kapiszon… Tylko tyle pozostaje opozycji i medialnym pomocnikom.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dziennik Michnika wraca do tematu działki Morawieckiej. Rzecznik rządu odpowiada: Obłęd na Czerskiej. Kolejne manipulacje „GW”

CZYTAJ WIĘCEJ: Tusk zabrał głos jako szef EPL. „W przeciwnym razie nie jesteśmy demokratami, chrześcijanami…”. Celna riposta internautów!

„Obłęd na Czerskiej”

Gazeta Adama Michnika kolejny raz uderza w sensacyjne tony, pisząc o działce żony premiera Morawieckiego. „Obłęd na Czerskiej” - skomentował rzecznik rządu, punktując publikację „GW”.

Kolejne „rewelacje”= manipulacje Gazety Wyborczej na temat nieruchomości należącej kiedyś do żony @MorawieckiM. Najpierw Wyborcza zarzucała, że działka była kupiona zbyt tanio. Dwie wyceny potwierdzają, że takie były ceny 20 lat temu. Teraz z kolei, że sprzedana też zbyt tanio! A wycena potwierdza wartość sprzedaży. Paranoja… Kupujący jest z Wrocławia. To ma być „dziwne”. Rozumiem, że jakby był z Gdańska to byłoby „bardziej naturalne”

— punktował na Twitterze Piotr Müller.

Tusk drwi z premiera

Wierny czytelnik „GW” - czyli Donald Tusk - podchwycił temat, siląc się na drwiny pod adresem Mateusza Morawieckiego.

Premier jest po prostu kreatywny i obrotny. W sam raz na trudne czasy

— napisał lider PO.

Déjà vu? Bo Donald Tusk popełnił wpis, który bezbłędnie mógłby oddać wspomnienia o latach jego rządów. Byli wszakże tacy ministrowie w jego gabinecie, którzy sztukę kreatywności i obrotności opanowali do perfekcji.

CZYTAJ TAKŻE: Stanisław Janecki: To już oczywiste: atakowanie Polski z zewnątrz i od wewnątrz było zachęcaniem Putina do wojny i awanturnictwa

olnk/Twitter/”GW”