„Właściwie to nie należy nadużywać wielkich słów, tak jak robi to na co dzień antypisowska opozycja, zupełnie się przy tym ośmieszając. Jednak w tym przypadku nie można inaczej. Bo to chyba łaska Boża lub – jak to woli – szczęśliwe zrządzenie opatrzności sprawiły, że w tak trudnej sytuacji geopolitycznej, jaką dziś mamy w Europie, na czele polskiego rządu nie stoi ekipa Donalda Tuska” - pisze Konrad Kołodziejski w nowym numerze „Sieci”.
„PO nadal jest popychana z zewnątrz”
Obserwując intelektualną pustkę Platformy, trudno się dziwić, że partia ta – aspirująca przecież do odzyskania władzy – nie sformułowała nigdy żadnego programu dla Polski. PO nadal jest popychana z zewnątrz, nie zna nawet dobrze celu, do którego zmierza, bo go sobie nigdy samodzielnie nie wyznaczyła. Dlatego operuje jedynie emocjami, co w zupełności wystarcza jej wyborcom
— podkreśla Kołodziejski.
Publicysta przypomina, jak PO za swoich rządów działała w obszarze bezpieczeństwa.
PO w szczytowym okresie swoich rządów uważała, że nie ma sensu wydawać pieniędzy na bezpieczeństwo, bo przecież w ścisłym sojuszu z Niemcami nic nam nie może zagrozić. Zwłaszcza że Berlin gorąco zachęcał Tuska do resetu z Rosją i dogadania się z Putinem, co ówczesny premier próbował zresztą robić
— czytamy.
Spektakularne rozbrojenie Polski za rządów PO
Na fali polityki détente Platforma dokonała więc spektakularnego rozbrojenia Polski, zwłaszcza na newralgicznej flance wschodniej (w latach 2010–2011 zdecydowano m.in. o likwidacji 14. Suwalskiego Pułku Artylerii Przeciwpancernej, 1. Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej, 3. Brygady Zmechanizowanej oraz 1. Siedleckiego Batalionu Rozpoznawczego), oszczędzano też na zakupach uzbrojenia. Gdy w 2014 r. Rosja anektowała Krym, rząd PO-PSL musiał doznać wstrząsu, bo próbowano nagle zatrzymać niektóre podjęte wcześniej decyzje. Wyrządzonych szkód nie dało się jednak szybko naprawić, a powstałe luki w obronie państwa zaczął dopiero łatać rząd PiS. Lepiej więc nie wyobrażać sobie, co działoby się dziś, gdyby PO musiała się zmierzyć ze znacznie poważniejszym zagrożeniem ze strony Rosji
— pisze.
Więcej w nowym numerze „Sieci” dostępnym w sprzedaży od 14 lutego br., także w formie e-wydania na https://www.wsieciprawdy.pl/aktualne-wydanie-sieci.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/586146-kolodziejski-w-nowym-sieci-partia-pomylek
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.