Kreml zbyt szybko uwierzył we własną propagandę, że człowiek zachodni jest zdemoralizowany, a więc słaby. Wszelkie przemiany społeczne na Zachodzie, czy się one Rosji podobają, czy nie, nie dotknęły sfery bezpieczeństwa ani obronności - mówi Jakub Kumoch, sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP i szef Biura Polityki Międzynarodowej w rozmowie z Marcinem Wikło na łamach tygodnika „Sieci”.
Jak by pan ocenił moment historii, w którym się dzisiaj znajdujemy?
Jakub Kumoch: Używając obrazowego języka, następuje przesunięcie się płyt tektonicznych. Chciała je zainicjować Rosja, uważając, że to dobry moment na uzyskanie korzystnej pozycji w skali globalnej. Problem powstał, bo ta druga płyta – czyli NATO i Stany Zjednoczone – okazała się wcale nie tak łatwa do przesunięcia. Co więcej, napór Moskwy wzmocnił jedność naszych sojuszy oraz Unii Europejskiej, i to w stopniu, którego sami się nie spodziewaliśmy.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/585480-wywiad-sieci-jakub-kumoch-nikt-nie-chce-ponizac-rosji