„Gdybyście państwo jednak skupili się na rzetelnym informowaniu, a nie permanentnym straszeniu społeczeństwa, to też byłoby z pożytkiem dla wszystkich” - zwrócił się do dziennikarza TVN24 minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek. Do zdarzenia doszło podczas wspólnej konferencji z szefem Ministerstwa Zdrowia Adamem Niedzielskim.
CZYTAJ TAKŻE:
Konferencja ministrów Czarnka i Niedzielskiego
Szefowie MEiN i MZ podczas konferencji prasowej przedstawiali obecną sytuację pandemiczną i zmiany w obostrzeniach.
Minister Adam Niedzielski wyraził przekonanie, że apogeum V fali pandemii Polacy mają już za sobą.
Mam nadzieję, że w marcu będziemy mogli podejmować odważne, pełne decyzje dotyczące zniesienia restrykcji
— powiedział szef resortu zdrowia.
Dyskusja z dziennikarzem TVN24
Obecny na sali dziennikarz TVN24, jak zaznaczył rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz, „w trybie ekstraordynaryjnym” mógł zadać o jedno pytanie więcej niż koledzy z innych redakcji. Dotyczyło ono wywiadu ministra zdrowia dla dziennika „Fakt”. Niedzielski powiedział w rozmowie z tabloidem, że maseczki w marcu przestaną być obowiązkowe, jednak resort ma rekomendować ich noszenie, jednak na konferencji podkreślił, że było to jedynie „gdybanie”. Przedstawiciel TVN24 stwierdził, że nasuwa to skojarzenia z wypowiedzią premiera Mateusza Morawieckiego przed wyborami prezydenckimi z 2020 r. o tym, że „koronawirus jest w odwrocie i nie trzeba już się go bać”.
Minister zdrowia ocenił, że dziennikarz przed chwilą otrzymał to pytanie SMS-em, a następnie dodał: „wypowiedź dotyczyła decyzji, które będą podejmowane w perspektywie miesiąca, a nie w najbliższych dniach”.
To jest temat, który absolutnie przyciąga bardzo dużo uwagi. Wypowiedź, której udzieliłem dziennikowi „Fakt”, polegała na tym, że nawet jeżeli dojdziemy do sytuacji, w której te restrykcje zostaną zniesione, to nadal Ministerstwo Zdrowia będzie rekomendowało używanie tych maseczek w miejscach publicznych
— wyjaśnił polityk.
Kiedy przedstawiciel TVN24 chciał zadać kolejne pytanie, rzecznik resortu zdrowia zwrócił uwagę, że zadał ich więcej niż przedstawiciele innych redakcji. Wypowiedział się za to minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Korzystając z okazji chcę tylko powiedzieć, że gdybyście państwo jednak skupili się na rzetelnym informowaniu, a nie permanentnym straszeniu społeczeństwa, to też byłoby z pożytkiem dla wszystkich
— stwierdził szef MEiN.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/585036-spiecie-na-konferencji-czarnek-odpowiada-dziennikarzowi