Dziennikarz „Gazety Wyborczej” Bartosz Wieliński jest oburzony zmniejszeniem subwencji przeznaczonej na nauczanie języka niemieckiego jako języka mniejszości narodowej. Na łamach dziennika Wieliński atakuje posła Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego oraz ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, pisząc, że są to „politycy specjalnej troski” oraz zarzuca im „szczucie na Niemców”.
CZYTAJ TAKŻE:
Wieliński uderza w Czarnka i Kowalskiego
Zdaniem dziennikarza, Czarnek i Kowalski wyruszyli na „krucjatę przeciw Niemcom”.
Ależ im przywalili! Zabrali dzieciom z żyjącej w Polsce mniejszości niemieckiej pieniądze na naukę języka niemieckiego
— pisze Wieliński
Szefa MEiN nazywa prześmiewczo „specjalistą od cnót niewieścich” (posuwając się w tej sprawie, jak wielu opozycyjnych wobec rządu Zjednoczonej Prawicy dziennikarzy, do manipulacji, ponieważ minister Czarnek takiego sformułowania nigdy nie użył), kpi z wypowiedzi posła Kowalskiego „Weto albo śmierć” i obu nazywa „politykami specjalnej troski” i „chodzącymi memami”.
Ale ich wojna z mniejszością to poważna sprawa. I nie tylko dlatego, że partia rządząca, chcąc mobilizować wyborców, bierze za zakładników dzieci, obywateli polskich
— ocenia publicysta „GW”.
„Haniebna tradycja polskiej ksenofobii”
Zdaniem Bartosza Wielińskiego, szef MEiN wraz z byłym wiceministrem aktywów państwowych, „czerpiąc z haniebnej tradycji polskiej ksenofobii” zaczęli „szczuć” na przedstawicieli mniejszości narodowych.
Łamiąc konwencję o ochronie mniejszości narodowych, wpisali się w ten sposób w w prowadzoną przez PiS i jej agendy pod hasłem „für Deutschland nagonkę na Niemców. W tym kontekście wykluczające ze wspólnoty przeciwników politycznych słowa Kaczyńskiego o „gorszym sorcie” są niewinną retoryką. Czarnek i Kowalski, posługując się kryterium narodowościowym, pozbawili część obywateli polskich ich praw. W przesżłości takie dyskryminujące decyzje były prologiem wielkich tragedii
— czytamy dalej.
„Represje” wobec mniejszości
Dziennikarz ograniczenie subwencji nazywa „represjami” wobec mniejszości niemieckiej, a także zarzuca politykom kłamstwo w sprawie środków przeznaczanych przez Niemcy na nauczanie dzieci z mniejszości polskiej ich języka ojczystego.
Dane z Nadrenii Północnej - Westfalii, największego landu Niemiec, gdzie działa duże skupisko Polonii, pokazują, że na lekcje polskiego uczęszcza tam 5,1 tys. dzieci, land płaci pensje 45 polonistom. A do tego dochodzą szkoły w Hesji, Brandenburgii i innych landach. Łącznie naukę polskiego Niemcy wsparły w 2020 r. kwotą 200 mln euro
— podkreśla Wieliński.
Dziennikarz wymienił tylko kilka landów - zapewne tych, w których sytuacja dotycząca nauczania języka polskiego wygląda najlepiej, zapominając jednak, że dzieci Polonii niemieckiej mogą poznawać język ojczysty wyłącznie w systemie pozaszkolnym, a co więcej - nauka ta odbywa się na zasadzie kursów dla dzieci emigrantów i na podstawie unijnej dyrektywy, nie traktatu o dobrym sąsiedztwie z 1991 r. Co więcej, Polacy w Niemczech nie mają nawet statusu mniejszości narodowej - taką decyzję podjął jeszcze nazistowski rząd III Rzeszy.
Do kwestii nauki języka ojczystego przez mniejszość niemiecką w Polsce odnosi się w rozmowie z portalem nto.pl prof. Bernd Fabritius, pełnomocnik rządu federalnego Niemiec ds. przesiedleńców i mniejszości narodowych. Profesor zwraca uwagę, że do rozwiązania tego sporu między Niemcami a Polską potrzebna jest dobra wola obu stron i liczy na porozumienie w tej sprawie, dodając, że Polska i Niemcy są dobrymi partnerami. Nie atakuje personalnie nikogo z polskich polityków, w odróżnieniu od polskiego dziennikarza, który używa języka agresywnego, napastliwego, a wobec ministra i posła na Sejm RP sięga nawet po określenie odnoszące się do dzieci niepełnosprawnych intelektualnie.
Cóż, redaktor Wieliński przyzwyczaił czytelników do swojej postawy względem Niemiec i tego, że każdy sprzeciw wobec polityki zachodniego sąsiada nazwie „szczuciem”, a co więcej - zawsze będzie stał po stronie Berlina. Dotychczas wydawało się jednak, że są pewne granice.
aja/Wyborcza.pl, nto.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/584847-wielinski-atakuje-czarnka-i-kowalskiego-szczuja-na-niemcow