„A co by państwo powiedzieli, jeśliby się okazało, że kupno licencji na Pegazusa odbywało się poprzez budżety działów marketingu państwowych spółek i spółeczek?” - napisał na Twitterze Jan Strzeżek, rzecznik koła parlamentarnego Porozumienia. Na jego wpis zareagowała m.in. Anna Maria Żukowska z Lewicy, przypominając, że Porozumienie jeszcze niedawno należało do Zjednoczonej Prawicy.

CZYTAJ TAKŻE:

— Gowin inwigilowany Pegasusem? Szef Porozumienia: Sprawdzam swój telefon. To jest miara tego, co się wydarzyło w ostatnim czasie

— Gowin krytykuje Polski Ład. Dostał mocną odpowiedź od Semeniuk: Szuka igły i nici do szycia z Donaldem Tuskiem

A co byśmy powiedzieli na to, żeby ludzie którzy przez lata rządzili wspólnie z Kaczyńskim i Morawieckim przestali udawać niepokalanych?

— napisała Anna Maria Żukowska, posłanka Lewicy.

Właśnie to najbardziej irytuje. Lata korzystania, przykładania ręki do tego co widzimy, a teraz nagle udawanie, że „to nie ja”

— zareagował na wpis Strzeżka dziennikarz portalu Salon24 Marcin Dobski.

Gowin teraz opowiada, jak bardzo się brzydzi polityki. Kreuje się na niewiniątko, brzydko szantażowane i przymuszane do współrządzenia. Hello, facet był WICEPREMIEREM. Jest współodpowiedzialny m. in. za to bagno z upolitycznieniem KRS. Powinien przeprosić, powiedzieć, że był bad guy’em, że robił rzeczy złe, ale ma pokorną nadzieję na odkupienie swoich (!) win i będzie ciężko pracował, żeby dowieść swojej przemiany. Wtedy ok, i jedziemy do przodu. A tak jest udawanie, że nie ma żadnej własnej winy, bo się tylko wykonywało rozkazy…

— podkreśliła w kolejnych swoich wpisach Żukowska.

tkwl/Twitter