„Już wczoraj przekazaliśmy odpowiednie środki, to było 35 milionów euro plus 10 mln euro ze strony PGE, przypomnę, że pierwotnie wchodziła w grę nawet kwota 55 mln, a zatem ograniczyliśmy ją znacznie. (…) W ślad za tym Republika Czeska wycofała swoją skargę do instytucji europejskich i to kończy całkowicie sprawę” - powiedział na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ TAKŻE:
Co zaś do ewentualnego uiszczenia kar, to zamieszamy skorzystać ze wszelkich możliwych środków odwoławczych
— zaznaczył premier, odnosząc się do kar za niewstrzymanie pracy kopalni Turów.
Nasi prawnicy w stałym przedstawicielstwie w Brukseli (…) analizują to pod każdym względem i pojawiają się pewne możliwości, tak to jest mi przedstawiane, a więc na pewno skorzystamy ze wszelkich możliwych ścieżek odwoławczych po to, aby tej skrajnie niesprawiedliwej kary nie musieć płacić
— dodał szef rządu.
10 mln od PGE
Rzecznik kraju (województwa) libereckiego Filip Trdla potwierdził w piątek PAP, że na transparentny rachunek urzędu wpłynęła kwota 10 mln euro od grupy PGE.
Trdla powiedział PAP, że środki od właściciela kopalni węgla brunatnego Turów - Polskiej Grupy Energetycznej, zostały zaksięgowane już w czwartek.
Są przeznaczone na Fundusz Małych Projektów, z którego mają być finansowane plany niewielkich inwestycji, przede wszystkim lokalnych, związanych z ochroną środowiska.
Wpłata i przeznaczenie środków są zgodne z podpisaną w czwartek przez premierów Polski i Czech, Mateusza Morawieckiego i Petra Fialę umową o kopalni Turów.
tkwl/wPolityce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/584340-koniec-sporu-o-turow-premier-czesi-wycofali-skarge