Jeśli ten rząd nie ma większości, to czekają nas wcześniejsze wybory – mówi „Rzeczpospolitej” marszałek Senatu Tomasz Grodzki (KO). Jeżeli przyjdzie nam przejąć władzę, to będziemy mieli przed sobą trudne zadanie, ponieważ sprzątanie po sześciu latach PIS nie będzie łatwe – dodaje.
W wywiadzie marszałek Senatu został zapytany, czy KO złoży wniosek o samorozwiązanie się Sejmu. Jak odpowiedział, z wnioskiem o wotum zaufania dla swojego rządu powinno wystąpić PiS, „żeby się legitymizować przed Polakami”.
Rząd stracił większość w Sejmie
— ocenił marszałek Senatu.
Marszałek Senatu cenił, że PO jest gotowa przejęcie władzy.
Jeżeli przyjdzie nam przejąć władzę, a mam nadzieję, że wyborcy o tym zdecydują w uczciwych wyborach, a nie monitorowanych przez Pegasusa, to będziemy mieli przed sobą zadanie trudne, gdyż sprzątanie po sześciu latach rządów ignorantów i koniunkturalistów nie będzie łatwe, ale poradzimy sobie
— powiedział.
Podczas kolejnych wyborów będziemy musieli mieć obserwatorów w każdej komisji każdego szczebla, to jest taki warunek minimum
— zastrzegł.
W wywiadzie poruszono też wątek stawianych Grodzkiemu przez prokuraturę zarzutów.
Chciałbym to z całą mocą podkreślić, że akcja przeciwko mnie nosi od początku znamiona ataku politycznego
— podkreślił Grodzki.
Zaczęła się dokładnie w dniu, kiedy zostałem wybrany na marszałka Senatu
— podkreślił.
Proszę pamiętać, że oprócz kilku osób (a przesłuchano podobno ponad 200), być może podstawionych czy fanatycznie popierających PiS, które mnie oskarżają, zgłosił się do mnie odważny i uczciwy człowiek, mój były pacjent, który zeznał w prokuraturze pod imieniem i nazwiskiem, że był przekupywany, aby mnie oczernić. Nie podjęto tego wątku
— mówił.
Prokuratura nie jest niezależna, stała się zbrojnym ramieniem partii rządzącej
— podkreślił marszałek.
Marzeniem tej władzy niewątpliwie jest, żeby w świetle kamer niby przypadkowo obecnego reżimowego medium agenci wpadali mi do domu i próbowali robić cyrk i hucpę…
— mówił.
Na uwagę, że pojawiają się informacje, iż może dojść do jego zatrzymania właśnie w takim anturażu, odparł:
To jest brutalna, brudna gra polityczna prowadzona przez partię rządzącą. Za czasów bolszewickich zdarzało mi się być zatrzymywanym przez SB. Nie boję się zatrzymania. Kieruję zbyt poważną instytucją państwową, aby dać się zastraszyć.
Oświadczył, że nigdy nie domagał się ani nie przyjmował pieniędzy od pacjentów za jakiekolwiek operacje.
Jeżeli trzeba będzie, będę bronił tego w sądzie
— dodał.
Zapowiedział, że „skieruje wniosek o uchylenie mu immunitetu do Komisji Regulaminowej, jak będzie napisany poprawnie”.
Grodzkiego spytano, czy sprawdził swój pan telefon pod kątem ewentualnych podsłuchów.
Aktualny swój telefon sprawdziłem. Nie byłem podsłuchiwany. Zanim zostałem marszałkiem Senatu, byłem szeregowym senatorem
— odpowiedział.
Problem Pegasusa
Stwierdził, że Pegasus „jest niezwykle poważnym problemem, nie tylko Polski, bo jego nielegalne używanie jest mocno dyskutowane choćby w ojczyźnie Pegasusa, czyli w Izraelu”.
Pytany, czy KO przedstawi nowy projekt do walki z pandemią, Grodzki powiedział, że przedstawiała już „dziesiątki projektów walki z pandemią, zwłaszcza w Senacie”.
W pandemii życie straciło z powodu wirusa ponad 105 tys. Polaków, a drugie tyle dlatego, że nie dostali opieki ze strony niewydolnej ochrony zdrowia. To jest wina rządzących i ich odpowiedzialność. Jeżeli nie chcieli nas słuchać, to mogli słuchać swojej Rady Medycznej, która w końcu w poczuciu bezsilności podała się do dymisji. Nie zrzucajmy winy za fiasko walki z pandemią na opozycję
— powiedział.
Według niego PiS, próbując przypisać fiasko ustawy covidowej opozycji, „ma wybitną zdolność do odwracania kota ogonem”. Stwierdził, że rząd „poddał się lobby antyszczepionkowemu”.
Tutaj nie trzeba wyważać otwartych drzwi. Trzeba podążać śladami tych, którzy mają najlepsze wyniki walki z pandemią
— mówił, wskazując, że do tego są potrzebne szczepienia i rygory sanitarne, których należy przestrzegać.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/584335-co-dalej-z-immunitetem-grodzkiego-jest-odpowiedz-marszalka