To był dzień pełen emocji! Najpierw z rana dowiedzieliśmy się, że Polska i Czechy osiągnęły porozumienie ws. kopalni w Turowie, a następnie prezydent Andrzej Duda ogłosił na konferencji prasowej zgłoszenie prezydenckiego projektu zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym. Na koniec tak intensywnego dnia, ciekawymi refleksjami podzielił się na Twitterze wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.
CZYTAJ WIĘCEJ: Likwidacja Izby Dyscyplinarnej, test bezstronności sędziów i nowa izba w SN. SPRAWDŹ SZCZEGÓŁY prezydenckiego projektu
Refleksja po dzisiejszym dniu: konsekwencja ma sens. Refleksja nr 2: warto szukać kompromisów. Nawet jeśli nie uda się od razu – warto próbować do skutku. Refleksja nr 3: oceniając koszty/korzyści trzeba brać pod uwagę sytuację międzynarodową. A jest ona coraz trudniejsza.
Bezpieczeństwo w Europie nie było zagrożone na taką skalę od kilku dekad. Działania dyplomatyczne i polityczne Polski i naszych sojuszników z regionu mają kluczowe znaczenie, by przekonać innych sojuszników do podjęcia realnych działań odstraszających Putina, ale by te działania były skuteczniejsze i wywołały odpowiedni, trwały efekt, trzeba mieć narzędzia. Trzeba budować dobre relacje – z kim tylko można i wszędzie gdzie można.
Gdy grozi nam otwarcie realnego frontu na wschód od naszych granic, warto zamykać inne fronty.
Jabłoński w jednym z wpisów odniósł się do głosów, które krytykują rząd za to, że szuka kompromisów m.in. z instytucjami europejskimi.
Są oczywiście głosy krytyki. Że ten, czy inny kompromis nie jest idealny, że nie należy ustępować w tym czy innym obszarze. Te głosy same w sobie mogą być nawet zrozumiałe. Ale często pomijają szerszy kontekst – i główny polski priorytet, którym w tej chwili jest BEZPIECZEŃSTWO.
Jest też krytyka z innych stron: że jakikolwiek kompromis zaproponowany przez polskie władze musi zostać odrzucony. Ostre ataki, np. upolitycznionych środowisk sędziowskich na zapowiedź Prezydenta ws. projektu ustawy o SN mają dokładnie taki cel: uniemożliwić kompromis.
Przeciwnicy rządu nie chcą kompromisów: one oznaczałyby klęskę ich walki w obronie własnych interesów. Bezpieczeństwo państwa? Niespecjalnie się to dla nich liczy.
Zwolennicy tego, by nigdy, nikomu, w żadnej sprawie nie ustępować, choć na krok zwykle nie mają złych intencji – ale często wpadają w podobną pułapkę: nie dostrzegają szerszego kontekstu, konsekwencji dla innych, strategicznie ważnych spraw.
Paradoksalnie obie te grupy (choć ostro się zwalczają) dążą do jednego celu. Ze szkodą dla bezpieczeństwa Polski.
Czy kompromisy w innych ważnych sprawach uda się osiągnąć? Czy projekt zapowiedziany przez Prezydenta na to pozwoli? Nikt dziś tego na 100 proc. nie wie.
Ale niepodjęcie choćby próby – w sytuacji gdy grozi nam coraz realniejsze niebezpieczeństwo – byłoby po prostu błędem.
kk/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/584311-kilka-ciekawych-refleksji-od-wiceszefa-msz