Niemiecki „Die Welt” odnotowuje zaniepokojenie polskiej klasy politycznej w związku z działaniami Niemiec wobec agresywnych działań Rosji. „W ostatnich dniach spełniają się najbardziej ponure prognozy polskiego rządu” - pisze „Die Welt”.

CZYTAJ TAKŻE:

— NASZ WYWIAD. Prof. Krasnodębski: Polityka Niemiec stawia pod znakiem zapytania ich gotowość do solidarnego działania w ramach NATO

— NASZ WYWIAD. Prof. Szeremietiew: Niemcy nie chcą konfliktu z Rosją. W optyce Berlina na pierwszym miejscu jest Moskwa

Polacy zastanawiają się, po której stronie stoi tak naprawdę ich sąsiad

— zaznacza „Die Welt”. Dziennik zauważa, że wypowiedzi niemieckich polityków doprowadziły do „utraty zaufania do niemieckiej polityki w Warszawie”.

Co więcej, pisze o tym, że w tej sprawie udało się osiągnąć trudną w polskiej rzeczywistości politycznej zgodność między rządzącymi a opozycją i politycy wszystkich tych formacji mówią: „Niemcy są po złej stronie ze swoją polityką wobec Rosji i Ukrainy”.

W „Die Welt” prezentowana jest wypowiedź posła Solidarnej Polski Janusza Kowalskiego, który mówił, że „Niemcy są koniem trojańskim Putina w Unii Europejskiej i w NATO”.

Gill-Piątek dla „Die Welt”: Mam nadzieję, że Niemcy zmienią swoje nastawienie

Sam dziennik „Die Welt” pyta o sprawę posłankę Polski 2050 Hannę Gill-Piątek.

Niestety, wygląda na to, że partia kanclerza - SPD - obiera kurs przyjazny Kremlowi. To jest bardzo niepokojące. Zieloni są jednak inni, mają jasną ocenę sytuacji

— mówi Gill-Piątek.

Mam nadzieję, że Niemcy zmienią swoje nastawienie i zaczną pomagać Ukrainie, na przykład dostarczając broń

— dodaje.

tkwl/”Die Welt”