Opozycja chętnie nagłaśnia nowe wątki związane z użyciem wobec części polityków i sympatyków opozycji systemu Pegasus, ale najwyraźniej tylko te, które są dla niej wygodne. Tak było w przypadku „dziennikarza i autora książki o ministrze Kamińskim”, czyli Tomaszu Szwejgiercie. Ciekawe informacje na jego temat opublikował na Twitterze rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
CZYTAJ TAKŻE:
Kołodziejczak i Szwejgiert inwigilowani Pegasusem?
Każdego dnia media podają nowe informacje związane z użyciem w Polsce systemu Pegasus. Według kanadyjskiej firmy Citizen Lab, inwigilowani mieli być m.in. mecenas Roman Giertych czy senator KO Krzysztof Brejza.
W ostatnim czasie pojawiły się informacje, że szpiegowani mieli być również lider Agrounii Michał Kołodziejczak oraz dziennikarz Tomasz Szwejgiert. Przypadek tego ostatniego jest szczególnie ciekawy.
Tomasz Szwejgiert czy „Tomasz S.”?
W @tvn24 pos. @_UrbaniakJ o Tomaszu S. powiedział, że to „dziennikarz” i „autor książki o min. Kamińskim”. O innych wątkach nie wspomniał. Czy w świetle tych historii, zw. z S., to była rzeczywiście adekwatna prezentacja?
— napisał na Twitterze Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego.
Dlaczego „Tomasz S.”? Ponieważ - jak mówił Żaryn w rozmowie z Associated Press - dziennikarz był „oskarżony o poważne przestępstwa gospodarcze”.
W powyższym wpisie na Twitterze rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych zamieścił linki do dwóch komunikatów CBA z 2018 i 2020 r., dotyczących zatrzymania 8 osób w związku z działalnością „zorganizowanej grupy przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw polegających na powoływaniu się na wpływy w służbach specjalnych SKW, ABW, CBA, w instytucjach państwowych, Policji, ministerstwach, urzędach celno-skarbowych oraz poprzez wywoływanie przekonania o istnieniu takich wpływów, w tym pośrednictwa w załatwieniu spraw w zamian za korzyści majątkowe albo ich obietnicę”, a także fikcyjnych faktur VAT na ponad 5 mln zł i zatrzymaniu w związku z tą sprawą trzech osób.
Szwejgiert przekonywał w rozmowie z AP, że jest niewinny i odsiedział dwa wyroki za przestępstwa, których - jak twierdzi - nie popełnił. Zatrzymany był dwukrotnie: w 2017 i 2020 r.
Co ciekawe, Szwejgiert jest też dziennikarzem i zastępcą redaktora naczelnego portali sluzbyspecjalne.com i Wiesci24.pl. Blisko współpracuje z Janem Pińskim, naczelnym Wiesci24.pl. Obaj są autorami książki o szefie MSWiA Mariuszu Kamińskim. Wiesci24.pl to portal antyrządowy (jego narracja niekiedy podchodzi wręcz pod hejt), niestroniący od prymitywnych clickbaitów, fake newsów czy tendencyjnego doboru zdjęć, mimo to jego przekaz trafia do najzagorzalszych przeciwników PiS.
Najwyraźniej opozycji zaczyna powoli sypać się narracja w kwestii rzekomej afery Pegasusa. Przedstawianie Tomasza Szwejgierta w roli ofiary inwigilacji wydaje się jednak grubą przesadą.
aja/Twitter, Interia.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/583299-kim-jest-inwigilowany-dziennikarz-zaryn-ujawnia