Chęci Niemiec co do ubijania interesów z Rosją nie powstrzyma ani ideologiczna, lewicowa walka o klimat, ani niepokoje względem imperialistycznych zapędów Władimira Putina. Polska, na dziś dzień, wydaje się samotną wyspą realnie patrzącą na zbrodniczą politykę wschodnią. Pomimo wszystkich, czysto populistycznych oskarżeń opozycji o sprzyjanie z pro-rosyjskimi ugrupowaniami, to polski rząd realnie widzi zagrożenie nadchodzące zza Bugu i dużo dalej, z Moskwy.
Realistyczna polityka Polski względem prób zablokowania gazociągu znalazły posłuch jedynie u poprzedniej administracji USA. Unia Europejska nie widziała zagrożenia nawet względem solidarności i bezpieczeństwa państw wewnątrz Unii, konsekwentnie ignorując ostrzeżenia. Dramatyczne wysiłki powstrzymania rozbudowy gazociągu najprawdopodobniej, niestety, spełzną na niczym. Ameryka Joe Bidena chciała nowego otwarcia z Unią. I przestały blokować gazociąg. Czy to się zmieni w obliczu zagrożenia ze strony Rosji?
Na pewno to my jesteśmy stroną, która ma prawo, z racji swoich własnych doświadczeń, do tego, by ostrzegać zachód przed nieopatrznymi ruchami politycznymi, wynikającymi z faktu, że Rosja jest mniej rozpoznawalna ze swoich realnych działań na zachodzie.
Ważne jest także zrozumienie, wynikające także z historii, podejście Amerykanów do Rosji. Rosja, wskutek działań swojej dyplomacji, potrafi wymusić na Ameryce uznanie swojej potęgi, wskutek innych wrogów amerykańskich. Bo wobec zagrożenia ze strony Chin, to Rosja może być sojusznikiem USA. Rosja zatem skutecznie próbuje układać się jako sojusznik z USA przeciw Chinom. Amerykanie mają swoją własną wizję rozumienia Rosji, która może być stabilizatorem wobec większych wyzwań
Polska nie wkładała między bajki opowieści o zakręcaniu kurka z gazem przez Putina, co właśnie realizuje się w monopolistycznym windowaniu cen gazu, ostrzegała przed zamordystycznymi działaniami rosyjskich i białoruskich służb. O zbrodniczej polityce Władimira Putina. To my mieliśmy rację.
Jednoznacznie krytycznie należy oceniać decyzje o odejściu od sankcji na firmy i podmioty uczestniczące w budowie NS2. Dobrze, że przyszła refleksja ze strony USA w sprawie zagrożenia ze strony Rosji. Że nie ma już relatywizowania tegoż zagrożenia, jest chęć wysyłania posiłków wojskowych wzdłuż wschodniej flanki NATO. Bardzo szybko i zdecydowania zareagowała Wielka Brytania, pomagają nawet ruchy Francji. Martwi podejście Niemiec. Ale to w tym miejscu, w tym momencie, paradoksalnie, rośnie pozycja Polski.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/583275-polska-wydaje-sie-samotna-wyspa-realnie-patrzaca-na-rosje