„Ta wizyta jest karygodna i należy wyjaśnić każdą minutę przebywania delegacji NIK w Mińsku” - podkreślił wiceszef MSWiA Maciej Wąsik podczas posiedzenia komisji spraw zagranicznych i kontroli państwowej, które zebrały się w poniedziałek po południu, by wysłuchać stanowiska prezesa NIK Mariana Banasia w sprawie grudniowej wizyty delegacji NIK na Białorusi.
Na poniedziałkowym posiedzeniu pojawił się Marian Banaś i jego zastępcy oraz wiceszef MSWiA Maciej Wąsik, wiceszef MSZ Piotr Wawrzyk, a także m.in. europoseł KO Radosław Sikorski
CZYTAJ WIĘCEJ:
„Czyt były spotkania nieformalne w Mińsku?”
Mocną ripostę na stwierdzenia przedstawicieli NIK przygotował Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Wszyscy widzieliśmy jaka była sytuacja na granicy jesienią. Widzieliśmy ataki na żołnierzy, policjantów, SG. Widzieliśmy, że stali za tym funkcjonariusze białoruscy. Byliśmy atakowani, musieliśmy zamknąć przejście w Kuźnicy. Kilka kilometrów dalej, delegacja NIK jechała z roboczą wizytą na Białoruś. Dlaczego doszło do tej wizyty akurat wtedy? NIK przygotował kilka kontroli dotyczących SG. Rozmawiając z przedstawicielami Straży Granicznej dowiedziałem się, że czuli się wręcz nękani przez Najwyższą Izbę Kontroli kontrolami. (…) Ta wizyta jest karygodna i należy wyjaśnić każdą minutę przebywania delegacji NIK w Mińsku
—podkreślił Wąsik.
Mówiliście, że wizyta miała charakter roboczy. Czy wzięli w niej udział kontrolerzy? Pani Haber nie był kontrolerem, pan Jakub Banaś jest kontrolerem? Jaką funkcję pełnił podczas tej wizyty? Jaką funkcję pełni w NIK? Mówi się, że jest szara eminencją w Izbie. Syn Prezesa wyjeżdża do Łukaszenki. W jakim celu? Jakie dostał instrukcje? Jakie dostaliście instrukcje?
—pytał wiceszef MSWiA.
Wąsik odnosząc się z kolei do publikacji medialnych, wedle których NIK miał sporządzić raport uderzający w zaporę budowaną na granicy z Białorusią.
Czy te wnioski, ta opinia, mają związek z wizytą w Mińsku?
—pytał Wąsik.
Trzeba być ślepym, by nie widzieć jakie były stosunki polsko-białoruskie. Widzę protokoły przeszukania na granicy. Osoby przeszukiwane nie miały uwag, a teraz nagle się pojawiają. Nie jesteście w tym wiarygodni. Chcę wiedzieć, czy dochodziło do spotkań nieformalnych? Wieczorem po spotkaniu oficjalnym? Kto był uczestnikiem po stronie białoruskiej? Wiecie kto tam był?
—pytał wiceminister.
To są pytania, na które opinia publiczna musi otrzymać dzisiaj odpowiedź
—zakończył Wąsik.
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/582948-wiceszef-mswia-do-banasia-jakie-instrukcje-dostaliscie